09.01.2018
Były sponsor Włókniarza nie żyje
Były sponsor Włókniarza Częstochowa – Artur Sukiennik – nie żyje. Przyczyną śmierci były problemy z sercem.
Kłopoty byłego sponsora Włókniarza ze zdrowiem zaczęły się kilka lat temu. Najpierw złamał nogę, później zachorował na sepsę. W ostatnim czasie natomiast przeszedł operację zastawki serca.
Artur Sukiennik przez wiele lat wspierał finansowo częstochowski Włókniarz. To za jego sprawą do klubu trafili Grigorij Łaguta, Emil Sajfutdinow czy Michael Jepsen Jensen. W 2013 roku częstochowski zespół otarł się o medale mistrzostw Polski. Była to jednak niezwykle kontrowersyjna postać. Mimo że był tylko sponsorem, traktowano go jak prezesa i właściciela klubu.
Był związany z firmą paliwową K.J.G. Company. Jego “kariera” w częstochowskim żużlu zakończyła się, gdy funkcjonariusze CBA i ABW zatrzymali sześć osób podejrzanych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się tzw. praniem pieniędzy i oszustwami podatkowymi w zakresie obrotu paliwami. Wśród zatrzymanych był właśnie Artur Sukiennik, któremu postawiono zarzut kierowania grupą przestępczą. Na tych interesach Skarb Państwa miał stracić 250 milionów złotych.
Artur Sukiennik zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek (8.01. na 9.01.) w Warszawie. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w czwartek (11.01.) o godzinie 14.00 w kościele w Mykanowie.