Chcesz się rozwieść? Będzie kara!

Rząd chce karać za rozwód. Oczywiście, nie tak oficjalnie. Nowe przepisy mówią o tym, że cześć pieniędzy znajdujących się w tzw. Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK) w przypadku rozwodu miałby przejąć skarb państwa.

Pracowniczy Plan Kapitałowy ma być sposobem na uratowanie systemu emerytalnego przed nieuchronnym kryzysem oraz wyższe emerytury. Rząd zamierza przekonać nas do oszczędzania. W jaki sposób? Każdy pracownik będzie miał swoje indywidualne subkonto emerytalne i będzie mógł przeznaczyć na nie od dwóch do czterech procent swojego wynagrodzenia. Na emeryturę danego pracownika składać się będzie też pracodawca, który będzie musiał płacić maksymalnie do czterech procent wysokości jego pensji. W najlepszym przypadku niektórzy pracownicy miesięcznie będą odkładać aż 8% swojego wynagrodzenia na przyszłą emeryturę. Do tego państwo da każdemu pracownikowi oszczędzającemu w PPK bonus na dobry początek w wysokości 250 zł, a poza tym co roku będzie dorzucało kolejne 240 zł. System ma być całkowicie dobrowolny, chociaż domyślnie ma być nim objęty każdy pracownik. Zgromadzone w ten sposób środki mają być całkowicie prywatne. Uwagi do projektu zgłaszają już jednak liczne organizacje. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, które ostrzega przed ukrytą karą finansową za rozwód. Rozstanie małżonków wiąże się z podziałem majątku wspólnego, a więc i środków zgromadzonych na indywidualnym koncie. W sytuacji rozwodu dwojga małżonków, gdy oboje oszczędzali w PPK, sytuacja jest prosta – następuje transfer środków między Planami zgodnie z podziałem majątku wspólnego małżonków. Sytuacja skomplikuje się w momencie, gdy tylko jedna osoba będzie wpłacać pieniądze w ramach PPK. Są przecież sytuacje, gdy jedno z małżonków nie może pracować (a więc nie może mieć PPK) i środki zgromadzone przez drugą osobę miałyby stanowić zabezpieczenie emerytalne dla obojga. Co prawda były współmałżonek (ten bez PPK) dostanie część środków w gotówce, ale wcześniej 30 proc. połowy składek z PPK finansowanych przez pracodawcę zostanie przekazane do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a połowa sumy rządowej składki powitalnej i dopłat rocznych trafi do Funduszu Pracy. Krótko mówiąc, w przypadku rozwodu część środków z PPK trafi do Skarbu Państwa.

Pracownicze Plany Kapitałowe mają wejść w życie od początku 2019 r. Obecnie prowadzone są konsultacje społeczne.