Legendarna grupa rockowa trzyma się dobrze

16.02.2018

Legendarna grupa rockowa trzyma się dobrze

Rozmawiamy z Andrzejem Adamiakiem – założycielem i liderem Rezerwatu, autorem większości materiału prezentowanego przez zespół, kompozytorem, autorem tekstów, producentem, wokalistą i gitarzystą basowym.

Dariusz Fiuty: Sporo ostatnio koncertujecie. W ubiegłym roku ukazała się wasza nowa, trzecia w dorobku zespołu, płyta „Dotykaj”. Czyżby wielki comeback Rezerwatu?

Andrzej Adamiak: Comeback to może za duże słowo, ale rzeczywiście ostatnio zespół ma dobrą passę. Fani pamiętają nasze przeboje. Zaczynaliśmy w czasach, kiedy muzyka rockowa była formą protestu, sprzeciwu wobec systemu. Udało mi się skomponować kilka ważnych utworów, które zbudowały nasza pozycję na rynku muzycznym. Myślę, np. o „Paryżu”, „Modlitwie”, czy „Zaopiekuj się mną”. Pierwsza płyta zespołu pt. „Rezerwat” jest praktycznie moim autorskim projektem. Przy niektórych utworach pomagał mi Janusz Kondratowicz. Znakomita większość tekstów, mimo upływu czasu, wciąż jest aktualna. A ludzie chętnie wracają do przebojów sprzed lat. Być może wynika to z sentymentu do młodości.

DF: Dlaczego na nową płytę musieliśmy czekać aż tak długo? Poprzednia ukazała się w 1997 roku.

AA: To nie tak. Materiał na album „Dotykaj” był gotowy już w 2005 roku. Niestety nie mieliśmy wydawcy.

DF: Gdzieś przeczytałem, że zespół sprzedał ponad milion płyt…

AA: Jestem pewien, że dużo więcej. W czasach naszej największe prosperity, czyli w latach 80. i 90., kiedy Rezerwat był formacją kultową, nakłady zaniżano. Chodziło oczywiście o pieniądze. Firmy polonijne, które również zajmowały się wydawaniem płyt, chciały płacić niższe podatki. Sprzedawano więc milion bądź półtora miliona płyt, ale w oficjalnych dokumentach wykazywano, że było ich na przykład 150 tysięcy. Takie to były wtedy czasy, raczkująca gospodarka wolnorynkowa. Były też ciekawe formy promocji. Nasza pierwsza płyta sprzedawana była na słynnym „rockowisku” w Łodzi w pakiecie. Z kim? Z Tiną Turner, która wówczas miała słabszy okres w swojej działalności twórczej i nie cieszyła się zbyt dużym zainteresowaniem.

DF: Czym się pan obecnie zajmuje? Czy tylko sferą muzyczną?

AA: Działalność muzyczna i to w różnych aspektach to w tej chwili moje podstawowe zajęcie, chociaż w życiu robiłem mnóstwo innych rzeczy. Rezerwat to ważna, ale nie jedyna sfera moim twórczych działań. Zajmuję się produkcją muzyczną. Mam własne studio nagrań. Kiedyś zainwestowałem w wysokiej jakości sprzęt muzyczny i teraz przyszedł czas, aby zdyskontować tę inwestycję. Produkcja muzyczna dla innych wykonawców to moja podstawowa działalność. Z tego żyję. W ubiegłym roku wyprodukowałem płytę „Bramy” Symcha Hellera – polskiego chazana, czy inaczej kantora (urząd duchowny w kapitułach – przyp. df) i działacza społeczności żydowskiej. To piękna płyta prezentująca tradycyjną muzykę żydowską, ale we współczesnej aranżacji. Oddaje cały autentyzm i mistycyzm muzyki żydowskiej, chasydzkiej. Na dwupłytowym albumie są utwory z XVIII i XIX wieku oraz współczesne. Jestem bardzo dumny z tej produkcji.

DF: Przedstawmy pozostałych członków zespołu…

AA: To nowy skład, złożony z młodych, ale bardzo zdolnych muzyków. Grają ze mną Adam Kasza-Dulęda (gitara), Piotr Dudek (bębny), Piotr Kolanowski (instrumenty klawiszowe) oraz czasami mój syn Bartek…

DF:…który poszedł w ślady taty.

AA: Bartek ukończył archeologię, ale jest też absolwentem Średniej Szkoły Muzycznej. Pracuje jako realizator dźwięku w Teatrze Powszechnym w Łodzi.

DF: Dziękuję za rozmowę.

Rezerwat to legendarna grupa rockowa założona w 1982 roku w Łodzi. Jeden z najpopularniejszych zespołów rockowych w Polsce. Czołową postacią grupy jest jej założyciel i autor większości materiału Andrzej Adamiak – kompozytor, autor tekstów, producent, wokalista i gitarzysta basowy.

Rezerwat wydał – nie licząc kompilacji – trzy autorskie albumy: „Rezerwat” (1984r.), „Serce” (1987r.) oraz „Dotykaj” (2017). Pochodzące z nich utwory, takie jak np.: „Obserwator”, „Zaopiekuj się mną’’, „Parasolki” czy ,,Kocha Ciebie niebo” uczyniły formację kultową już w latach 80. i 90. Cieszy się zresztą tym statusem do dziś.

17 lutego o godzinie 18.00 z okazji 35-letnia działalności odbędzie się koncert zespołu w Miejskim Domu Kultury przy ulicy Łukasińskiego w Częstochowie.

  • df
Najnowsze artykuły