Porażka Rakowa w zaległym meczu w Sosnowcu

Częstochowski Raków przegrał w środę, 11 kwietnia na wyjeździe 0:2 z Zagłębiem Sosnowiec. To trzecia porażka drużyny Marka Papszuna w rundzie wiosennej Nice 1 Ligi.

Częstochowianie jechali do Sosnowca z nadziejami na korzystny wynik. Tym bardziej, że w poprzednim meczu pokonali na wyjeździe wyżej notowaną Stal Mielec.

Środowy mecz w Sosnowcu rozpoczął się od ataków Rakowa. W 8. minucie Piotra Malinowskiego powstrzymał w polu karnym bramkarz Zagłębia. Początkowo sędzia wskazał na jedenastkę, ale po konsultacji z arbitrem bocznym anulował swoją decyzję. W 15. minucie do głosu doszli sosnowiczanie. Znakomitym strzałem popisał się Callum Rzonca i Zagłębie wyszło na prowadzenie. Osiem minut później było już 2:0 dla gospodarzy. Martin Pribula zdobył bramkę po kontrataku.

Od początku drugiej połowy w miejsce Rafała Figla i Huberta Tomalskiego na boisku pojawili się Artem Rakhmanov oraz Miłosz Szczepański.

Częstochowianom trudno było stworzyć dogodne sytuacje, ponieważ gospodarze cofnęli się i bronili dwubramkowej przewagi. Raków zaczął ryzykować, a Zagłębie czyhało na kontry. W końcówce “czerwono-niebiescy” byli blisko zdobycia kontaktowego gola. Niestety Andrzej Niewulis trafił w słupek, a strzał Szczepańskiego był niecelny.

Kolejny mecz Raków rozegra w niedzielę, 15 kwietnia o godz. 17.45 na stadionie przy ul. Limanowskiego. Rywalem częstochowian będzie Chrobry Głogów.

Zagłębie Sosnowiec – RKS Raków Częstochowa 2:0 (2:0)

Składy:
Zagłębie Sosnowiec: Kudła – Jędrych, Nowak, Nawotka, Rzonca, Cichocki, Pribula (42. Wrzesiński), Milewski, Sanogo (77. Lewicki), M’Futila, Puchacz.

RKS Raków: Szumski – Niewulis, Figiel (46. Rakhmanov), Radwański, Czerkas (74. Wójcik), Formella, Malinowski, Tomalski (Szczepański), Mondek, Góra, Łabojko.