Raków podejmuje Olimpię Grudziądz. Drużynę, która ma jeszcze szansę na awans

Raków Częstochowa to pierwsza drużyna w rundzie wiosennej, która pokonała na wyjeździe GKS Tychy. Zespół Marka Papszuna wygrał aż 3:0 i wciąż liczy się walce o awans do ekstraklasy. W najbliższą sobotę nasi piłkarze zmierzą się na stadionie przy ul. Limanowskiego z przedostatnią w tabeli Nice 1 Ligi Olimpią Grudziądz.

Wróćmy do poniedziałkowego spotkania. Przed meczem obie drużyny miały w tabeli identyczną ilość punktów. W rundzie wiosennej tyszanie nie przegrali jeszcze spotkania przed własną publicznością. Stawka poniedziałkowego meczu była duża. Jego zwycięzca zachowywał szanse na awans do ekstraklasy.

W pierwszej połowie brylował na boisku Dariusz Formella. W 18. minucie mocnym strzałem pokonał Konrada Jałochę. Wypożyczony z Lecha Poznań zawodnik asystował przy drugim golu dla Rakowa. W 27. minucie dośrodkował w pole karne, gdzie niepilnowany Karol Mondek głową skierował piłkę do bramki GKS-u. W 40. minucie Formella krótko rozegrał rzut wolny, dzięki czemu Adam Radwański wbiegł w pole karne z piłką i podwyższył wynik spotkania.

W drugiej połowie nie było już bramek, choć obie drużyny miały ku temu okazje. Częstochowianie pokonując GKS Tychy z dorobkiem 49 punktów awansowali w tabeli na 6. miejsce. Do drugiej pozycji premiowanej awansem, którą zajmuje obecnie Zagłębie Sosnowiec, tracą tylko trzy punkty.

Kolejny mecz Raków rozegra 19 maja o godz. 19.21 na stadionie przy ul. Limanowskiego. Rywalem częstochowian będzie walcząca o utrzymanie Olimpia Grudziądz. Drużyna Marka Papszuna, która wciąż liczy się w walce o awans do ekstraklasy, będzie zdecydowanym faworytem tego spotkania. Olimpia Grudziądz znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Na 3. kolejki przed końcem rozgrywek do drużyny zajmującej miejsce gwarantujące walkę w barażach o utrzymanie traci trzy punkty. Dlatego w Częstochowie musi wygrać, aby zachować jeszcze szanse na pozostanie na tym poziomie rozgrywek. Wydaje się więc, że dla Rakowa wcale nie musi to być łatwy mecz. Zwycięstwo “czerwono-niebieskich” spowoduje, że ich szanse na awans będą jeszcze większe. Częstochowianie tracą obecnie tylko trzy punkty do drugiego w tabeli Zagłębia Sosnowiec.

W rundzie jesiennej Raków pokonał na wyjeździe Olimpię Grudziądz 2:1. Bramki dla “czerwono-niebieskich”zdobyli wówczas Adam Czerkas i Piotr Malinowski.

Podczas sobotniego meczu ponownie otwarty będzie sektor rodzinny. Nie zabraknie dmuchańców, gier i zabaw piłkarskich. Nowością będzie konkurs TurboRakowiak, gdzie dzieci do lat 12 zmierzą się z ćwiczeniami piłkarskimi. Na zwycięzców będą czekały nagrody. Będzie też malowanie twarzy. Nowością będą warsztaty taneczne. Całość zwieńczy wspólny doping oraz tworzenie oprawy meczowej.

Początek meczu o godz. 19.21.