14.07.2018
Większość kierowców jeździ bez pasów
Blisko 200 pojazdów zostało skontrolowanych podczas ogólnopolskiej akcji „Pasy”. Okazało się, że aż 121 kierowców i pięciu pasażerów nie korzystało z pasów bezpieczeństwa.
W akcji wzięło udział 53 policjantów z częstochowskiego wydziału ruchu drogowego, którzy skontrolowali łącznie 191 pojazdów. Podczas działań stróże prawa stwierdzili ogółem blisko 160 przypadków naruszenia prawa, w tym 121 dotyczących nie stosowania pasów przez kierujących i 5 przez pasażerów.
Pamiętajmy, że niekorzystanie podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa znacząco zwiększa ryzyko poważnych obrażeń nie tylko w czasie wypadku, ale też w trakcie niewielkiej kolizji czy nawet gwałtownego hamowania. W chwili zderzenia samochodu z przeszkodą, na osoby będące wewnątrz pojazdu działa ogromna siła bezwładności, która powoduje, że człowiek przez moment ma „masę zderzeniową” wynoszącą nawet kilka ton.
Zapięte pasy bezpieczeństwa:
– zwiększają szanse przeżycia wypadku drogowego,
– „wiążą” kierowcę z pojazdem i umożliwiają lepsze wyczucie ruchów pojazdu i precyzję kierowania.
Poduszka powietrzna zabezpiecza przed urazami głowę, właściwie ustawiony zagłówek chroni szyję, natomiast zapięty pas przytrzymuje całe ciało.
- Prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa powinny płasko przylegać do ciała.
- Pas biodrowy powinien opinać biodra, jak najniżej w stosunku do brzucha.
- Pas piersiowy powinien przebiegać nad środkiem bark (nie powinien zsuwać się z ramienia).
Należy także pamiętać, że wiele z aktywnych i biernych systemów bezpieczeństwa „zakłada”, że kierowca i pasażerowie mają zapięte pasy. Dotyczy to na przykład poduszek gazowych, które zadziałają właściwie tylko wówczas, gdy kierujący i pasażerowie mają zapięte pasy. Przy większych prędkościach niezbędne jest zmniejszenie intensywności ugięcia głowy i szyi, a poprzez to także zmniejszenie obciążenia klatki piersiowej i miednicy, gdyż pomimo że ciało jest przytrzymywane pasem, to i tak przemieszcza się do przodu w stronę kierownicy lub deski rozdzielczej. Głowa jest wtedy wychwytywana przez poduszkę powietrzną zmniejszając siły działające na człowieka. Co ważne, pas bezpieczeństwa przytrzymuje ciało w pierwszej fazie zderzenia, w związku z czym głowa napotyka już na w pełni rozwiniętą poduszkę gazową. Jeśli nie zapniemy pasa, to głowa zderzy się z poduszką już w fazie jej napełniania się, a rozwija się ona z prędkością około 300 km/h.
Za jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa odpowiada osoba która tego obowiązku nie dopełniła. Karą za prowadzenie samochodu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa jest obecnie 100 zł mandatu i 2 punkty karne.
Kierowca jest zobowiązany upewnić się czy wszyscy w pojeździe mają zapięte pasy bezpieczeństwa. Jeżeli tego nie zrobi, naraża się na kolejne 100 zł mandatu i 4 punkty karne. (art. 45 ust. 2 pkt 3 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r Nr 108 poz. 908).
W sytuacji, kiedy kierowca upomniał pasażerów, aby zapięli pasy, a nie był świadomy, że osoby podróżujące nie zastosowały się do polecenia, to nie zapłaci mandatu. Wtedy to każdy pasażer, który nie zapiął pasów otrzyma mandat 100 zł.
Podróż z dzieckiem
Młodsze dzieci powinny być przewożone w fotelikach bezpieczeństwa, które należy dostosować do wzrostu i wagi dziecka. Obowiązek jazdy w fotelikach nie dotyczy m.in.: taksówek, pojazdów ratownictwa medycznego, policji, Straży Granicznej lub straży gminnej (miejskiej).
Z punktu widzenia bezpieczeństwa, nie ma znaczenia czy dziecko podróżuje na krótkiej czy długiej trasie. Ryzyko występuje w obu przypadkach. Dlatego zawsze należy przewozić je zgodnie z wymogami przepisów prawa: w foteliku bezpieczeństwa lub innym urządzeniu przytrzymujących dla dzieci.
- Pas barkowy powinien opierać się na ramieniu dziecka, a nie na szyi.
- Nie wolno układać pasa pod rączkami dziecka lub za jego plecami.
- Pas biodrowy powinien przechodzić na wysokości miednicy (opiera się na kościach biodrowych), a nie na brzuchu.
- Przewożenie małego pasażera niezgodnie z przepisami to zawsze duże ryzyko. Nie chodzi tylko o wypadek. Dziecko, które podróżuje na tylnym siedzeniu i nie jest odpowiednio zabezpieczone, może w chwili hamowania nieoczekiwanie znaleźć się między przednimi siedzeniami lub przelecieć przez siedzenie uderzając w elementy samochodu. Z kolei, gdy siedzi na kolanach dorosłej osoby podczas ostrego hamowania albo zderzenia z przeszkodą, ciało dorosłego może zmiażdżyć dziecko.