Za parking trzy razy więcej!

Ministerstwo Rozwoju kończy projekt dotyczący między innymi płatnych stref parkowania. Bardzo prawdopodobne, że po zmianach wysokości opłat za parkowanie uzależniona będzie od wysokości płacy minimalnej. W praktyce oznacza to, że kierowcy mogą zapłacić nawet trzy razy więcej niż dziś.

Pomysł wzbudza ogromne kontrowersje. Zwolennicy pomysłu są zdania, że to jedyne słuszne rozwiazanie bowiem obecnie za parkowanie w centrach miast płacimy mniej niż za bilet komunikacji miejskiej. W związku z tym wiele osób decyduje się na podróżowanie właśnym środkiem transportu, a to z kolei doprowadza do zakorkowania miast i systematycznego zanieczyszczenia powietrza. Wkrótce to się ma jedna zmienić – po wprowadzeniu w życiu pomysłu Ministerstwa Rozwoju, samorządy będą mogły podnieść cenę za godzinę parkowania. Za sprawą pomysły resortu miałaby zostać wprowadzona indeksacja stawek za pierwszą godzinę postoju – od 0,15 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia do 0,45 proc. w strefie śródmiejskiej. W praktyce oznacza to, że kierowcy mogą zapłacić nawet 9 zł za godzinę parkowanai.

Na tym jednak nie koniec. W górę miałyby również poszybować mandaty za brak opłaty parkingowej – z 50 zł do nawet 200 zł. Projekt resortu rozwoju zakłada również możliwość pobierania opłat za śródmiejskie parkingi w weekendy i święta – dotychczas są one w te dni bezpłatne.

Oczywiście wejście w życie ustawy nie oznacza automatycznego podniesienia opłat za parkowanie. Wszystko jest uzależnione od decyzji samorządów. Te będą mogły stosować, jak do tej pory, stawkę podstawową, której limit ustawowy wynosi 3 zł.