16.07.2022
1. Ultra Jura MTB Maraton. Pokonali 160 km na „góralach”
W ramach 1. ULTRA Jura MTB Maratonu zawodniczki i zawodnicy pokonali aż 160 km. Wystartowali z Krzeszowic i podążali Szlakiem Orlich Gniazd, by w końcu dotrzeć mety, która znajdowała się tuż przy siedzibie częstochowskiej Fabryki Rowerów.
– Pokonać ten dystans na rowerze MTB, radząc sobie ze stawiającym często opór podłożem – to wymaga prawdziwych twardzieli i twardzielek. Bez wątpienia byli nimi wszyscy biorący udział w 1. ULTRA Jura MTB Maratonie – zapewniają organizatorzy. Idea tego maratonu zrodziła się już kilka lat temu – Zamysłem było stworzenie wydarzenia na modłę tych organizowanych w wielu europejskich krajach, m.in. Austrii czy Hiszpanii – mówi Dariusz Leśniewski, pomysłodawca imprezy. Rywalizację rozpoczęto w sobotę rano 9 lipca. Trwała ona siedem godzin. W kategorii „OPEN” najlepszym zawodnikiem wśród mężczyzn był Przemysław Maciejowski. Wśród kobiet triumfowała Katarzyna Dąbrowicz. Zdaniem uczestników trasa maratonu była fantastyczna. Niektórzy po raz pierwszy mogli podziwiać uroki Jury Krakowsko-Częstochowskiej. – Faktem jest, że region daje ogromne możliwości uprawiania podobnych rodzajów rekreacji, tu można natknąć się bowiem na niemal każdy rodzaj nawierzchni; do tego dochodzi element ,,niewiadomej” w związku z warunkami atmosferycznymi – podkreślają organizatorzy maratonu i zwracają uwagę na to, że już na pierwszych kilometrach zawodniczkom i zawodnikom przyszło się mierzyć ze sporym błotem, a przed nimi było jeszcze ponad 120 kilometrów. – Należy zdać sobie sprawę, że czym innym jest przejechać w sumie 160 kilometrów rowerem szosowym, po asfalcie, a czym innym – pokonać taką odległość w terenie. Jurajskie krajobrazy łagodzą zapewne te trudy czy kłopotliwe niespodzianki – dodają.