47-latek zapłaci 2 tysiące zł mandatu za spowodowanie kolizji

47-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego zapłaci aż 2 tysiące zł mandatu za spowodowanie kolizji i odjechanie z miejsca zdarzenia. Do kolizji doszło w Boronowie.

Od 1 stycznia 2022 roku weszły w życie przepisy zaostrzające kary dla uczestników ruchu drogowego popełniających wykroczenia.  Konsekwencje odczują również sprawcy niebezpiecznych zachowań na drodze i kolizji drogowych, którym zgodnie z obowiązującym taryfikatorem grozi mandat w minimalnej kwocie 1000 zł.

We wtorek, 8 marca przekonał się o tym 47-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego, który na ulicy Częstochowskiej w Boronowie spowodował kolizję drogową. Jak ustalili policjanci kierujący fordem sprawca, wyprzedzając na skrzyżowaniu, doprowadził do zderzenia z samochodem marki Mitsubishi, a następnie odjechał. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a o całej sytuacji powiadomiony został oficer dyżurny lublinieckiej Komendy Powiatowej Policji.

Udający się na miejsce patrol “drogówki”, na ulicy Stalamacha w Lublińcu zauważył forda pasującego do opisu przekazanego przez poszkodowanego. Po zatrzymaniu forda mundurowi potwierdzili, że to siedzący za kierownicą 47-letni mężczyzna odpowiada za zdarzenie w Boronowie.

Mieszkaniec powiatu częstochowskiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. złotych, a na jego konto dopisanych zostało 6 punktów karnych. Co więcej, w związku z ucieczką z miejsca zdarzenia sprawca musi się liczyć z tzw. regresem ubezpieczeniowym, czyli żądaniem zwrotu środków przeznaczonych na pokrycie strat w pojeździe poszkodowanego, które poniósł jego ubezpieczyciel.