500 plus także dla… ukraińskich dzieci

– Już ponad 4,5 tys. ukraińskich dzieci pobiera w Polsce świadczenie z rządowego programu – informuje, zgodnie z danymi ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, “Rzeczpospolita”. Miesięcznie budżet państwa „traci” na tym ponad 2,2 miliona złotych.

Jak to możliwe, że sztandarowy program Prawa i Sprawiedliwości trafia nie tylko do polskich rodzin? Świadczenie bowiem mogą otrzymać również cudzoziemcy, ale przede wszystkim z krajów członkowskich Unii Europejskiej. Poza tym należy się też ono obywatelom tym państw, z którymi polskie władze podpisały umowy o zabezpieczeniu społecznym. Chodzi tu między innymi o USA, Kanadę, Mołdawię, Koreą Południową i Ukrainę. To na ich podstawie obcokrajowcy legalnie pracujący w naszym kraju i ubezpieczeni w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie tylko nabywają prawa do emerytury i renty w Polsce, ale mają prawo do pomocy socjalnej.

Ze statystyk wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat coraz więcej pracowników z Ukrainy podpisuje umowę o pracę. W efekcie więc rośnie liczba osób opłacających składki, a także tych, którzy pobierają świadczenie 500 plus. – Według danych ZUS obywatele Ukrainy stanowili 75 proc. ubezpieczonych cudzoziemców z państw trzecich (ponad 400 tys.) – informuje „Rzeczpospolita”.

Gazeta przytacza dane Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, z których wynika, że w 2018 r. świadczenie 500 plus wypłacono 4562 dzieciom z obywatelstwem ukraińskim. Według wyliczeń dziennika miesięcznie to koszt ponad 2,2 mln złotych.