59-latek wypadł z okna w szpitalu! Życia pacjenta nie udało się uratować

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek (21 marca) około godziny 20.30 w Miejskim Szpitalu na Zawodziu . Hospitalizowany na oddziale pulmonologicznym (obecnie oddział covidowy), 59-letni Robert M. wypadł z okna na pierwszym piętrze. Personel szpitala podjął natychmiastową akcję reanimacyjną, jednak mimo wysiłku służb ratunkowych, życia 59-letniego mężczyzny nie udało się uratować.

–  Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce. Oddaliliśmy do dyspozycji monitoring i czekamy na ustalenia policji i i prokuratury. Według naszej wiedzy pacjent wyskoczył z okna na pierwszym piętrze i tak nieszczęśliwie upadł, że mimo podjętej akcji ratunkowej, mężczyzna zmarł około trzeciej nad ranem. Ponieważ jesteśmy stroną, nie komentujemy tego zdarzenia. Czekamy na ustalenia policji i prokuratury – mówi Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego.

Rodzina złożyła zażalenie do prokuratury na nieprawidłowa opiekę nad pacjentem ze strony personelu szpitalnego w Częstochowie.

Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe wszczęła śledztwo w sprawie narażenia 59-letniego pacjenta Zespolonego Szpitala Miejskiego w Częstochowie na bezpośrednią utratę życia lub śmierci oraz nieumyślnego spowodowania śmierci tego mężczyzny.

Śledztwo dotyczy personelu szpitala miejskiego w Częstochowie, który według rodziny sprawował niewłaściwa opiekę nad tym pacjentem. Zawiadomienie zostało złożone przez żonę zmarłego.

W ramach śledztwa zabezpieczono już dokumentację medyczną, prokuratura przesłucha świadków tego zdarzenia. 25 marca odbyła się sekcja zwłok. Jak ustalono, przyczyną śmierci były urazy wielonarządowe będące następstwem spadku z wysokości.