95 urodziny nestora częstochowskiego sportu akademickiego

Mieczysław Hrehorów, jeden z najbardziej znanych i zasłużonych w Częstochowie działaczy w dziedzinie kultury fizycznej, świętował 95 urodziny. Sala w miejskim ratuszu, gdzie sympatyczny starszy pan obchodził jubileusz, wypełniła się po brzegi. Nie ma się zresztą co dziwić – wszyscy, którzy go znajdą, darzą ogromną sympatią. Pan Mieczysław udowodnił, że cały czas jest w znakomitej formie – popisał się nawet umiejętnościami wokalnymi.

Mieczysław Hrehorów nie jest rodowitym częstochowianinem – urodził się 11 lutego 1924 roku w Złoczowie na Kresach – ale jest mocno związany z naszym miastem. Pochodzi z wielopokoleniowej rodziny patriotycznej. Wzrastał z pasją społecznego, patriotycznego i sportowego działania. Wpływ na kształtowanie jego charakteru i późniejsze spojrzenie na świat, w dużej mierze zawdzięcza też harcerstwu, do którego wstąpił jako dziecko. Późniejszy nestor częstochowskiego sportu akademickiego niejednokrotnie cudem uniknął śmierci. Szczęśliwie przeżył trzy okupacje: sowiecką od 17 września 1939 roku, niemiecką w latach 1941-1944 i powtórną sowiecką w 1944. To właśnie podczas tej ostatniej został aresztowany i – jak sam zaznacza – cudem uniknąłem wywózki przez NKWD. Tuż po zakończeniu II Wojny Światowej został przesiedlony z Lwowa właśnie do Częstochowy. Mieszkał w tzw. Domu Księcia. Co ciekawe, w czasie swojej – zaledwie drugiej – wizyty na basenie poznał przyszłą żonę. Pan Mieczysław i pani Krystyna zawarli związek małżeński w kościele pw. św. Jakuba w Częstochowie w dniu 29 października, 1949 roku. Żona bohatera naszego tekstu, Krystyna Krykówna była doskonałą pływaczką, zawodniczką Klubu AZS przy Wyższej Szkole Administracyjno-Handlowej. Małżeństwo doczekało się dwojga dzieci.

Niemal całego życie pana Mieczysława związane jest ze społeczną działalnością sportową. Już w 1945 roku rozpoczął studia i wraz z przyjaciółmi powołał Akademicki Związek Sportowy. Ale to nie wszystko. Z chwilą pracy zawodowej w budownictwie, wraz z innymi działaczami sportu, doprowadził do powstania Związkowego Klubu Sportowego „Budowlani”, znanego dziś jako CKS „Budowlani”. Współtworzył również Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, Harcerski Klub Sportowy „Żubr” oraz „Ognisko” TKKF-u. Powoływał do życia specjalistyczne zespoły ćwiczebne, sportowe i rekreacyjny, a także doprowadził do powstania Ośrodka Rekreacji Fizycznej TKKF, który przejął później MOSiR.

Trudno zliczyć odznaczenia i ordery, jakimi uhonorowano Mieczysława Hrehorowa. Ma w swym dorobku m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złotą Odznakę Zasłużonego Działacza Kultury Fizycznej, Zasłużonego dla Województwa Częstochowskiego, Katowickiego i Opolskiego oraz Krzyż “Niezłomni Tobie Ojczyzno”. Jest także Honorowym Członkiem Akademickiego Związku Sportowego, Honorowym Prezesem Organizacji Środowiskowej AZS w Częstochowie, Honorowym Prezesem Częstochowskiego Związku Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej, Honorowym Członkiem Śląskiego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej, Zasłużonym Członkiem Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Zasłużonym Działaczem Federacji Sportowej „Budowlani”, Zasłużonym Działaczem Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej oraz Nestorem AZS.

Mimo że pan Mieczysław ma 95 lat, energii i życiowego optymizmu może mu pozazdrościć niejeden młody. Co zresztą udowodnił podczas świętowania jubileuszu w ratuszu miejskim. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta, posłowie, senatorowie, radni, działacze sportowi, wychowankowie, przyjaciele i rodzina. Sympatycznego starszego pana wciąż można spotkać na meczach AZSu w hali przy ul. Żużlowej.