Będą informować, czemu jest taniej

Rząd przyjął projekt ustawy obniżającej akcyzę na paliwo i prąd. W związku z tym każda stacja paliw będzie miała obowiązek poinformowania kierowców o obniżeniu akcyzy na paliwa silnikowe i wyłączeniu paliw z podatku od sprzedaży detalicznej.

Ograniczenie dynamiki rosnących cen paliw ma nastąpić wskutek obniżenia od 20 grudnia 2021 r. do 20 maja 2022 r. wysokości akcyzy do minimalnego poziomu dopuszczalnego w Unii Europejskiej. Dodatkowo od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. paliwa zostaną zwolnione z podatku od sprzedaży detaliczne. – Paliwa nie będą zaliczane do podatku handlowego, co powinno obniżyć cenę paliwa o kilkanaście groszy. Łącznie z innymi działaniami może to doprowadzić do obniżki ceny paliw na litrze o 20-25 gr, a optymiści mówią, że nawet o 30 groszy – twierdzi premier Matuesz Morawiecki.

Projekt nakłada też nowy obowiązek dla stacji paliw. Będą one musiały uświadomić klienta skąd taka niska cena. W efekcie każda będzie zobowiązana umieszczać przy kasie informację o obniżeniu akcyzy na paliwa silnikowe i wyłączeniu paliw z podatku od sprzedaży detalicznej. Tak, tak – musimy przecież wiedzieć, komu mamy być wdzięczni za to, że w naszych portfelach zostanie kilka groszy więcej… Jeszcze ktoś mógłby pomyśleć, że niższe ceny to dobra wola stacji paliw, a nie zasługa rządu. Sprzedawcy, którzy nie dostosują się do tego nakazu, mogą dostać karę.