Były funkcjonariusz CBŚ skazany za łapówki

22.11.2020

Były funkcjonariusz CBŚ skazany za łapówki

Tomasz T., były funkcjonariusz CBŚ ma spędzić w więzieniu rok i 4 miesiące – to prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie. Policjant z Lublińca odpowiadał za branie łapówek m.in. w postaci paliwa i wędlin oraz uprzedzenie znajomego o planowanym zatrzymaniu.

W maju lubliniecki sąd skazał byłego funkcjonariusza na rok i 4 miesiące więzienia, 12 tys. zł grzywny i 10-letni zakaz służby w policji za przyjęcie korzyści majątkowej nie mniej niż 30 tys. zł w związku z pełnieniem funkcji publicznej i przekroczenie uprawnień, a także za ujawnienie tajemnicy śledztwa. Apelacja od wyroku trafiła do Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Tomasz T. pracował w Wydziale Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, później w Centralnym Biurze Śledczym Policji w Katowicach. Działał w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Policji (IPA), udzielał się w organizacji imprez mających ocieplać wizerunek policji w oczach lokalnej społeczności. Zatrzymany został w połowie maja 2017 roku. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie postawiła mu zarzuty korupcji. T. trafił do aresztu na dwa miesiące. Nie przyznawał się do winy.

Prokuratura oskarżyła byłego funkcjonariusza pionu do zwalczania przestępstw gospodarczych o przyjęcie w okresie między 2013 a 2017 rokiem korzyści majątkowej w wysokości nie mniej niż 30 tys. zł. Z ustaleń śledczych wynika, że T. miał na jednej ze stacji w powiecie lublinieckim tankować paliwo, za które nie płacił. W zamian za to właściciele stacji mieli od niego otrzymywać obietnicę ochrony. W ciągu czterech lat zatankował paliwo o łącznej wartości ok. 30 tys. zł. Prokuratura zarzuciła mu także branie łapówek w postaci mięsa i wędlin w jednym z zakładów (również za obietnicę ochrony) oraz przywłaszczenie kilku skrzynek napojów, dostarczonych przez sponsora na festyn, którego był organizatorem. Tomasz T. miał także w 2006 roku przekroczyć uprawnienia służbowe w celu osiągnięcia korzyści materialnych, uprzedzając znajomego o jego planowanym zatrzymaniu oraz ujawniając mu film z monitoringu. Były już policjant CBŚP był dłużnikiem wspomnianego mężczyzny i w zamian za ujawnienie tych danych i informacji, mężczyzna miał mu dług darować.

Przed Sądem Rejonowym w Lublińcu T. zapewnił, że nigdy nie wykorzystywał swoich policyjnych funkcji, a tym bardziej nie oferował ochrony.

  • bea
Najnowsze artykuły