Cały czas pomijają naszą ulicę

03.10.2017

Cały czas pomijają naszą ulicę

– Sąsiednie ulice zostały wyremontowane i wyglądają, jak te na miarę XXI wieku. Nasza, mimo że jej stan pozostawia wiele do życzenia, cały czas jest pomijana – denerwują się mieszkańcy ulicy świętej Kingi.

Ulice znajdujące w najbliższym sąsiedztwie Jasnej Góry stanowią wizytówkę naszego miasta. – Poza tym, a może przede wszystkim, ulica świętej Kingi jest łącznikiem między dzielnicami południowo-zachodnimi, a dzielnicami północno-zachodnimi. Ze względu na duże obciążenie transportowe wymaga ona kapitalnego remontu, szczególnie w pierwszej kolejności – na odcinku od ul. św. Barbary do ul. Kordeckiego – podkreśla Stanisław Dębski. O naprawę nawierzchni mieszkańcy walczą już od kilku lat. Na razie bez efektu.

Ulice św. Barbary i ul. Kordeckiego zostały wyremontowane. – Nasza ulica wciąż jest pomijana w planie remontów, a jej stan techniczny przypomina lata 60-te. Warto nadmienić, że nasz wniosek ul. św. Kingi został w latach 60-tych ubiegłego wieku częściowo odwodniona od nieistniejącego już stawu, którą to sieć można wykorzystać do odwodnienia pozostałego odcinka tj. od ul. Kordeckiego, a w ten sposób zlikwidować XIX wieczny rów odwadniający po prawej stronie ulicy, a w tym pasie drogowym wykonać chodnik dla pieszych. Naszym zdaniem ulica św. Kingi wymaga niezwłocznego remontu – podkreślają mieszkańcy.

W tej sprawie zwrócili się już do rady miasta oraz Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie. Szans na naprawę ulicy w tym roku już nie ma. – Mamy świadomość tego, że ulica świętej Kingi wymaga gruntownej przebudowy. Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie w tegorocznym budżecie jednak nie dysponował celowymi środkami (a koszty takiej inwestycji będą duże) na realizację tego typu zadania – mówi Maciej Hasik, rzecznik prasowy MZDiT. – Musimy ograniczyć się do działań doraźnych, cząstkowych napraw w ramach bieżącego utrzymania (w zakresie na jaki pozwolą nam finanse przeznaczone na naprawy w całym mieście). Czy tego typu naprawy uda się przeprowadzić w tym roku? Na razie nie wiemy. Jednak postulat mieszkańców został przekazany do Urzędu Miasta, tak by rozpatrzono ujęcie wspomnianego zadania w przyszłorocznym budżecie. Tylko kompleksowa przebudowa bowiem trwale poprawi sytuację nawierzchni ul. św. Kingi – podsumowuje Maciej Hasik. Mieszkańcy liczą, że ich prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie. Ze wstępnych analiz wynika, że przebudowa ulicy będzie kosztować ponad 3 miliony złotych (dokumentacja projektowa to koszt około 120 tysięcy złotych, reszta na realizację).

  • kg
Najnowsze artykuły