Ceny paliw ciągle rosną

Ceny paliw z dnia na dzień rosną. Analitycy twierdzą, że na tym nie koniec. Wkrótce poziom 5 złotych za litr nie powinien nas dziwić.

Najtańszy olej napędowy mają stacje w woj. śląskim: 4,76 (+9 gr/l przez ostatnie 7 dni); najdroższy opolskie: 4,88 zł/l (+6 gr/l). Największe zmiany ceny detalicznej ON, jakie odnotowujemy w tym tygodniu, to mazowieckie: +11 gr/l przy średniej 4,84 zł/l. Stacje śląskie to też najtańsza benzyna: średnia 4,82 zł/l (+7 gr/l), a opolskie najdroższa: 4,95 zł/l (+6 gr/l). Największe zmiany ceny detalicznej Pb95, jakie odnotowujemy w tym tygodniu to mazowieckie: +10 gr/l przy średniej 4,92 zł/l. Podlaskie to z kolei najtańszy autogaz: 1,98 zł/l (bez zmian przez ostatnie 7 dni), a zachodniopomorskie najdroższy: 2,15 zł/l (+2 gr/l). Największe zmiany ceny detalicznej LPG, jakie odnotowujemy w tym tygodniu to opolskie: +4 gr/l przy średniej 2,06 zł/l. Analitycy rynku nie mają dobrych wieści dla kierowców – wszystko wskazuje na to, że to nie koniec podwyżek. Obecne ceny paliw związane są z ceną ropy. Wysoka cena ma zaś związek między innymi z tym, że prezydent USA Donald Trump zdecydował o zerwaniu umowy z Iranem i zapowiedział nałożenie na ten kraj sankcji. Administracja prezydenta doprecyzowała, że USA w ciągu 90 dni wprowadzą w życie zakaz eksportu do Iranu towarów i usług związanych z przemysłem (lotnictwo, motoryzacja i sprzedaż metali) oraz zakaz kupowania przez Iran dolarów, a za 180 dni zostaną nałożone sankcje na handel ropą. Iran to trzeci największy producent ropy naftowej w kartelu OPEC, po Arabii Saudyjskiej i Iraku. Jeśli USA wprowadzą sankcje na handel irańską ropą, może to ograniczyć dostawy surowca z tego kraju. Mniej towaru przy niesłabnącym zapotrzebowaniu oznacza wyższe ceny. Jest też jeszcze jeden czynnik. Nasze rafinerie przerabiające ropę na paliwo kupują ją za dolary. Dlatego w przypadku cen na polskich stacjach istotny jest też kurs walutowy. Im złoty słabszy, tym koszt zakupu surowca większy. Z drugiej strony, mocny złoty zmniejsza ryzyko podwyżki cen. Tymczasem w ostatnich dniach złoty się osłabia, także do dolara.