Dary Czerwono-Niebieskiej rodziny dotarły do punktu PCK w Lublinie

Rodzina Rakowa Częstochowa kolejny raz okazała wielkie serce. W poniedziałek dary z ubiegłotygodniowej zbiórki dla Ukrainy organizowanej przez klub i jego wiernych kibiców trafiły do lubelskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.

Jak informuje Raków Częstochowa, w poniedziałek w godzinach porannych wypełniony po brzegi bus wyruszył w podróż do Lublina, gdzie mieści się Centrum Logistyczne i magazyny Polskiego Czerwonego Krzyża. Po kilkugodzinnej drodze dary przekazane przez kibiców, drużynę i pracowników Rakowa trafiły na miejsce.

Rozładowanie około tony produktów dzięki wsparciu wolontariuszy odbyło się bardzo sprawnie i zajęło kilkanaście minut. Wśród darów znalazły się najpotrzebniejsze rzeczy, które posłużą mieszkańcom ukraińskich miast i uchodźcom na granicy polsko-ukraińskiej. Dostarczyliśmy koce, śpiwory, poduszki, karimaty, trwale pakowaną żywność, produkty spożywcze i kosmetyczne dla dzieci, zabawki, słodycze, napoje i wiele innych produktów. Posortowane dary trafią na granicę oraz do Centrum Logistycznego PCK w ukraińskiej miejscowości Włodzimierz, skąd dalej zostaną przetransportowane do miast, gdzie zapotrzebowanie jest największe

Produkty trafiające do magazynów Polskiego Czerwonego Krzyża są transportowane na Ukrainę w specjalnie oznakowanych samochodach ciężarowych. Podróż na tereny ogarnięte wojną wymaga dużej odwagi, a sortowanie i pakowanie produktów nie byłoby możliwe bez tytanicznej pracy wolontariuszy.

– W Lublinie spotkaliśmy się z ogromną wdzięcznością pracowników Polskiego Czerwonego Krzyża. Ich podziękowania dla wszystkich uczestników zbiórki przekazujemy za pośrednictwem naszej strony internetowej – informuje Raków Częstochowa.

Częstochowski klub apeluje – wszystkie osoby, które nadal chcą nieść pomoc, zachęcamy do wsparcia częstochowskiego oddziału PCK. Potrzebna jest żywność, kosmetyki i środki czystości. Informacje kontaktowe można znaleźć pod adresem pck.czest.pl