Furiat w Myszkowie: zdemolował sklep, butelką zaatakował przechodnia

05.12.2018

Furiat w Myszkowie: zdemolował sklep, butelką zaatakował przechodnia

49-letni furiat wtargnął do jednego z myszkowskich sklepów, zdemolował wnętrze, a następnie wyszedł na zewnątrz i rzucał skrzynkami w przejeżdżające pojazdy. Rozbitą butelką zaatakował też przypadkowego przechodnia. Mężczyzna trafił w ręce policjantów. Na wniosek prokuratora i śledczych sąd zastosował tymczasowy areszt. Grozi mu 5 lat więzienia.

Chwile grozy przeżyła ekspedientka i klienci jednego ze sklepów w Myszkowie. 49-latek wszedł do sklepu i nagle, bez żadnego powodu, zaczął demolować wnętrze oraz znajdujący się tam towar. Potem agresor wyszedł na zewnątrz i zaczął rzucać plastikowymi skrzynkami i butelkami w przejeżdżające pojazdy. Następnie rozbitą butelką zaatakował przypadkowego przechodnia, który z raną uda obezwładnił furiata do czasu przyjazdu policyjnego patrolu. Na szczęście rana interweniującego mężczyzny okazała się niegroźna. Natomiast 49-letni awanturnik trafił do szpitala. Tam, podczas udzielania mu pomocy medycznej, zaatakował i znieważył interweniujących policjantów. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że dobrze znany im ze swojej kryminalnej przeszłości 49-latek z gminy Koziegłowy dokonał zniszczeń powodując straty na blisko 10 tys. zł. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał 10 zarzutów. Sąd przychylił się do wniosku myszkowskich policjantów oraz prokuratora i tymczasowo aresztował sprawcę na 2 miesiące. Prokurator zarzuca mu zniszczenie mienia, uszkodzenie ciała i znieważenie interweniujących policjantów. Może spędzić 5 lat w więzieniu.

  • Katarzyna Gwara
Najnowsze artykuły