Kluczyki wróciły do skrzynki

Kilka tygodni temu dwie młode osoby ukradły kluczyki od kłódek przypiętych do metalowego serca na placu Biegańskiego. Sprawców ujęli strażnicy miejscy. Na szczęście klucze wróciły już na swoje miejsce.

Przypomnijmy, że czerwone metalowe serce to dzieło autorstwa częstochowskiego ślusarza Jana Łaczmańskiego. Wykonał je, aby wesprzeć Fundację Akogo?, zbierającą fundusze dla kliniki Budzik Ewy Błaszczyk. Klinika zajmuje się wybudzaniem ze śpiączki dzieci i dorosłych. Na sercu można przypinać kłódki, a kluczyki wrzucić do specjalnego pojemnika, które zostaną potem przetopione i oddane na złom, a pieniądze przekazane na rzecz fundacji.

W nocy z 17 na 18 marca dwie osoby włamały się do skrzyneczki i ukradły kilka kilogramów kluczy. Sprawców ujęli funkcjonariusze straży miejskiej i przekazali Policji. Jan Łaczmański ponownie umieścił w skrzynce odzyskane klucze i osobiście podziękował strażnikom miejskim.