Kolejne miasto z zakazem dla diesli

22.07.2018

Kolejne miasto z zakazem dla diesli

Kolejne niemieckie miasto – po Hamburgu – zamierza wprowadzić ograniczenie w poruszaniu się samochodami z silnikami wysokoprężnymi. Tym razem zakaz ma obowiązywać w Stuttgarcie. Nowe przepisy mają wejść w życiu na początku 2019 roku. Możemy więc spodziewać się, że Niemcy na potęgę będą pozbywać się diesle… Część samochodów używanych z pewnością trafi do Polski.

Przypomnijmy, władze niemieckich miast – za sprawą wyroku, który zapadł przed Federalnym Sądem Administracyjnym – mają prawo do ustanawiania lokalnych zakazów poruszania się samochodami wysokoprężnymi bez oglądania się na ogólnokrajowe przepisy. Z tej możliwości jako pierwszy postanowił skorzystać Hamburg. Ograniczenie zostało wprowadzone na przełomie maja i czerwca i dotyczy kilku wybranych ulic. Podobne rozwiązanie od przyszłego roku chce zastosować Stuttgart. Po wybranych strefach bądź ulica nie będą mogły poruszać się samochody, które nie spełniają przynajmniej normy Euro 5. W praktyce oznacza to więc, że do wyznaczonych części miasta nie wjadą samochody wyprodukowane przed 2009 rokiem. Według oficjalnych danych, w Stuttgarcie zarejestrowanych jest łącznie 534,573 pojazdów z silnikiem diesla, z czego 188,163 nie spełnia europejskich standardów pod kątem emisji tlenków azotu. Właściciele takich pojazdów, którzy będą mieszkać w strefach objętych zakazem, z pewnością będą chcieli je sprzedać. Auta najprawdopodobniej trafią za wschodnią granicę, bo cała Europa Zachodnia zamierza odchodzić do diesle. Podobne zakazy zapowiedziało już Monachium, Bonn, Dusseldorf, Paryż, Madryt, Kopenhaga czy Ateny. Wszystko wskazuje więc na to, że nasz kraj może zalać fala starszych diesli.

  • kg
Najnowsze artykuły