
12.08.2020
Miał ponad trzy promile alkoholu. Wybrał się na przejażdżkę…
35-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego postanowił wybrać się na przejażdżkę motocyklem. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna był kompletnie pijany. Miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Podczas skrętu w prawo, stracił panowanie nad pojazdem, po czym przejechał na przeciwległy pas jezdni, wjechał na chodnik i zakończył swoją jazdę po uderzeniu w słup energetyczny.
Do zdarzenia doszło 8 sierpnia na ulicy Kościelnej w miejscowości Ługi-Radły. 35-letni motocyklista, mieszkaniec powiatu kłobuckiego, podczas skrętu w prawo, stracił panowanie nad pojazdem, po czym przejechał na przeciwległy pas jezdni, wjechał na chodnik i zakończył swoją jazdę uderzeniem w słup energetyczny.
Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie mężczyzny znajdowało się ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo, wyszło, że nie miał on uprawnień do kierowania jednośladem. – Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia, można stwierdzić, że 35-latek miał sporo szczęścia i samo zdarzenie nie zakończyło się tragicznie dla niego lub innych przypadkowych uczestników ruchu drogowego – mówi mł. asp. Joanna Wiącek-Głowacz z kłobuckiej policji.
Oczywiście mężczyzna musi liczyć się z zarzutami karnymi, za które grożą surowe konsekwencje. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grożą mu m.in. wysoka grzywna, orzeczenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet pobyt w więzieniu.