Na Błesznie wyrzucają śmieci przez okno

01.12.2019

Na Błesznie wyrzucają śmieci przez okno

– To trzecia dzielnica Częstochowy, na jakiej mieszkam, i jest jeszcze gorzej niż było – ludzie wyrzucają z okien kiełbasy, kotlety, parówki, makarony, wnętrzności ryb i oczywiście kości. Jedzenie ląduje też na chodnikach, trawnikach i wokół ławek – alarmuje nasza czytelniczka, Klaudyna.

W wyniku postępowania sąsiadów kilka dni temu ucierpiał jej pies, przebijając sobie podniebienie znalezioną pod blokiem kością. Sytuacja wydarzyła się 23 listopada w Częstochowie, na Osiedlu „Błeszno”, należącym do Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „HUTNIK”.

Za zaśmiecanie przestrzeni publicznej grożą wysokie kary

– W sytuacji, gdy ktoś wyrzuca przedmioty przez okno lub wylewa płyny, ale nie ma to żadnych następstw, jest to rozpatrywane zgodnie z art. 75 Kodeksu Wykroczeń i taka osoba podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany – mówi asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Straż Miejska ukarze za zaśmiecanie

– Jeśli widzimy kogoś, kto zanieczyszcza miejsce publiczne, możemy wezwać patrol Straży Miejskiej – mówi Artur Kucharski, rzecznik straży miejskiej w Częstochowie.

– Do ukarania takiej osoby jest potrzebny świadek zdarzenia, który będzie w stanie wskazać sprawcę, czyli na przykład podać rysopis, numery rejestracyjne samochodu lub piętro w bloku, z którego ten ktoś wyrzucił śmieci. Natomiast jeśli jesteśmy poszkodowani, ale nie widzieliśmy sprawcy, to należy zwrócić się do jednostki policji, która przeprowadzi w tej sprawie dochodzenie.

Wyrzucanie przedmiotów przez okno może być przestępstwem!

Sprawy tego typu nie zawsze są traktowane tylko jako wykroczenie. Za wyrzucanie przedmiotów przez okno może grozić nawet kara więzienia:

– W przypadku, gdy zrzucamy z okna ciężkie przedmioty, na przykład dzbanek z wodą albo słoik, to jest już przestępstwo karne pod kątem art. 160, czyli narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Za to grozi do 3 lat pozbawienia wolności – powiedziała nam Marta Kaczyńska z częstochowskiej policji.

– Sprawa będzie rozpatrywana w ten sposób bez względu na to, czy zagrożony był człowiek, czy zwierzę i czy coś faktycznie się stało.

Jeżeli natomiast ponosimy jakieś koszty przez niefrasobliwość sąsiadów, możemy również pociągnąć ich do odpowiedzialności cywilnej:

– Jeśli zostanie ustalony sprawca, to również na drodze cywilnej można wnieść o zwrot kosztów opieki i leczenia – dodaje oficer prasowy.

Jak znaleźć sprawcę?

– Najlepiej dokładnie opisać sytuację. Takie pismo należy skierować do prokuratury, która zapozna się z tym i poleci wykonać stosowne czynności policjantom.

Zanim więc wyrzucimy śmieci w miejscu do tego nieprzeznaczonym, zastanówmy się, czy jesteśmy gotowi za to odpowiadać. Jak widać, kary za zrzucanie przedmiotów z okna mogą być bardzo dotkliwe. Poszkodowany może również od nas zażądać zwrotu kosztów leczenia poniesionych w wyniku naszego postępowania.

Czy pozorna oszczędność czasu i pieniędzy jest warta tak nieprzyjemnych konsekwencji?

  • Sylwia Chwalana
Najnowsze artykuły