Nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci ruszyli w pościg

25-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Myszkowscy policjanci byli zmuszeni ruszyć za nim w pościg. Jak się okazało, mężczyzna miał kilka powodów, aby uciekać. Jednym z nich był fakt, że był pod wpływem środków odurzających…

Policjanci z Wydziału Prewencji lublinieckiej komendy zauważyli na ul. Grunwaldzkiej zauważyli audi. Według przypuszczeń mundurowych, siedzący za kierownicą mężczyzna mógł prowadzić uprawnień. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, stróże prawa dali znać kierowcy, aby się zatrzymał. Ten przyspieszył jednak i rozpoczął ucieczkę ulicami Żwirki i Wigury, 11-listopada, 74-Górnośląskim Pułkiem Piechoty, gdzie w końcu porzucił swój pojazd i zaczął uciekać pieszo. Ostatecznie uciekinier został zatrzymany po krótkim pościgu w okolicy lasu. Szybko wyszło na jaw, że zatrzymany mężczyzna jest poszukiwany przez sąd celem odbycia wcześniej zasądzonej kary 3 lat pozbawienia wolości. Okazało się również, że 25-latek prowadził pojazd znajdując się pod wpływem środków odurzających. Dodatkowo stróże prawa znaleźli w jego odzieży marihuanę. Zgodnie z procedurą od mężczyzny została pobrana krew do badań, stracił on także swoje prawo jazdy. Noc spędził w policyjnej celi, a następnie został przewieziony do zakładu karnego. Wkrótce stanie przed sądem i odpowie za popełnione przestępstwa.