26.02.2021
Nie zatrzymał się do kontroli. Uciekał przez kilka miejscowości…
Sceny rodem z filmów rozegrały się na drogach powiatu myszkowskiego. 31-latek nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Chcąc ich zgubić, mężczyzna pokonywał kolejne miejscowości, popełniając przy tym szereg wykroczeń. W pewnym momencie stracił jednak panowanie nad pojazdem, wypadł z zakrętu i wjechał w mokradła i nieużytki rolne. Tym samym jego szaleńcza jazda zakończyła się. Okazało się, że mieszkaniec Żarek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, bo nie miał do tego uprawnień. Zatrzymanemu grozi 5 lat więzienia.
Podczas kontroli prędkości w Żarkach na ulicy Myszkowskiej patrol drogówki namierzył kierowcę renault megane. Pomimo wyraźnego sygnału, który nakazywał zatrzymać pojazd, kierowca zlekceważył polecenie mundurowych i z impetem ruszył w kierunku centrum Żarek. Mundurowi z drogówki rozpoczęli pościg. Wsparcia udzieliły inne patrole, w tym również mundurowi z Koziegłów.
Chcąc zgubić stróżów prawa, mężczyzna pokonywał kolejne miejscowości, popełniając przy tym szereg wykroczeń. W pewnym momencie policyjny patrol prewencji z Koziegłów namierzył ścigane renault i przejął pościg za sprawcą. Mundurowi, jadąc tuż za nim, próbowali zatrzymać samochód, ale siedzący za kierownicą, cały czas zajeżdżał im drogę, gwałtownie hamował, potem przyspieszał. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z zakrętu i wjechał w mokradła i nieużytki rolne. Tym samym jego szaleńcza jazda zakończyła się.
Jak się okazało, za kierownicą siedział dobrze znany mundurowym 31-latek. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Podczas zatrzymania zachowywał się bardzo agresywnie. 31-latkowi ostała pobrana krew do badań. Oprócz konsekwencji za jazdę bez uprawnień mężczyzna odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi do 5 lat więzienia. Sprawca odpowie również za szereg wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki przed policjantami.
Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed stróżami prawa musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia oraz bezwzględnym zakazem prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.