Nie zatrzymał się przed znakiem STOP

Dwie osoby trafiły do szpitala po zderzeniu trzech pojazdów, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic Koziegłowskiej i Słowackiego w Myszkowie. Ruch odbywał się wahadłowo. Policjanci wyznaczyli objazdy. Śedczy ustalają dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Do zdarzenia doszło w środę (8.08.) około godziny 7.30 w Myszkowie na skrzyżowaniu ulicy Koziegłowskiej z ulicą Słowackiego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki volvo, jadąc ulica Słowackiego, nie zastosował się do znaku STOP i nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu fordem mondeo, który jechał ulicą Koziegłowską w kierunku Żarek. W wyniku tego zderzenia oba pojazdy uderzyły w stojącego na prawym pasie ciężarowego dafa. Kierujący fordem i pasażer volvo z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Po zbadaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wszystkich uczestników okazało się, że kierowca forda mondeo w swoim organizmie miał prawie 0.5 promila alkoholu.

Utrudnienia w ruchu trwały prawie 2 godziny. Policjanci zorganizowali objazdy, ruch odbywał się wahadłowo. Myszkowscy śledczy ustalają dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia.