23.08.2019
Pięć osób stanie przed sądem
Do sądu został skierowany akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom, dotyczący wypadku, do którego doszło w hucie szkła w Częstochowie. W konsekwencji jeden z pracowników zmarł.
Przypomnijmy, do tragicznego zdarzenia doszło 24 stycznia 2018 roku. Dwóch pracowników huty szkła w Częstochowie wykonywało czynności związane z przepompowywaniem kwasu fluorowodorowego. – Po rozpoczęciu procesu tłoczenia kwasu do pojemnika odmierzającego, doszło do rozerwania pojemnika, w wyniku czego kwas wydostał się na zewnątrz – relacjonuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Pracownicy niezwłocznie opuścili pomieszczenie przepompowni i udali się pod zraszacz, aby opłukać się z kwasu. W chwili rozerwania pojemnika z kwasem, w korytarzu bezpieczeństwa przed przepompownią znajdował się trzeci pracownik huty, który zajrzał do tego pomieszczenia przez uchylone drzwi – dodaje.
Trzej pracownicy odnieśli chemiczne oparzenia ciała, które zagrażały ich życiu. W przypadku jednego z mężczyzn obrażenia te spowodowały ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową, skutkującą zgonem pokrzywdzonego. – Na podstawie opinii biegłego ds. wytrzymałości materiałów stwierdzono, że instalacja przepompowywania kwasu nie posiadała zaworu bezpieczeństwa i układu tłumienia pulsacji. Według biegłego brak tych elementów był bezpośrednią przyczyną wypadku przy pracy, gdyż zawór bezpieczeństwa i układ tłumienia pulsacji zapobiegłyby przeciążeniu instalacji i rozerwaniu pojemnika z kwasem – tłumaczy prokurator Ozimek.
Biegły z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy uznał, że nieprawidłowości techniczne instalacji, brak wyposażenia pracowników we właściwe środki ochrony indywidualnej i dopuszczenie pracowników do pracy bez wymaganych szkoleń BHP, narażały ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Pięciu pracownikom, którzy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo i higienę pracy, przedstawiono zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych oraz nieumyślnego spowodowania śmierci pracownika i nieumyślnego spowodowania ciężkich obrażeń ciała. W złożonych wyjaśnieniach jeden podejrzanych przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Pozostali oskarżeni nie przyznali się do winy. Oskarżeni nie byli w przeszłości karani.
Przestępstwo nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Natomiast przestępstwa nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz niedopełnienia obowiązków z zakresu BHP, są zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.