Po policyjnej kontroli odjechał z piskiem opon. Musi zapłacić 4 tysiące złotych

06.06.2022

Po policyjnej kontroli odjechał z piskiem opon. Musi zapłacić 4 tysiące złotych

22-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego za brawurową jazdę został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł, 10 punktami karnymi oraz stracił prawo jazdy. Swoją irytację postanowił od razu wyrazić i zademonstrować. Po policyjnej kontroli, wsiadł do samochodu i odjechał z piskiem opon. To wpędziło go w jeszcze większe kłopoty…

Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej w miejscowości Luborcza kierowcę bmw. Na odcinku objętym ograniczeniem prędkości do 50 km/h, jechał on aż 108 km/h. W związku z przekroczeniem prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, mundurowi zatrzymali 22-letniemu mieszkańcowi powiatu częstochowskiego prawo jazdy oraz nałożyli na niego mandat w wysokości 1500 złotych i 10 punktów karnych. Otrzymał on 24-godzinne zezwolenie na kierowanie, aby mógł spokojnie dojechać do domu.

Młody kierowca tak się zirytował, że po policyjnej kontroli wsiadł do samochodu i odjechał z piskiem opon. Policjanci ponownie zmierzyli mu prędkość. Tym razem pomiar wykazał aż 137 km/h. Mundurowi dogonili pirata i ponownie ukarali go mandatem. Tym razem wyniósł on 2,5 tysiąca złotych. Ponownie nałożyli na niego 10 punktów karnych. Przez „ciężką nogę” młody mężczyzna w ciągu 15 minut stracił prawo jazdy, otrzymał łącznie 20 punktów karnych i mandaty na łączną kwotę 4 tysięcy złotych.

  • kg
Najnowsze artykuły