05.05.2020
Policyjny pościg w Lisowie
Pięć lat więzienia grozi kierowcy, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w Lisowie. Stróże prawa ruszyli za nim w pościg i zatrzymali go w miejscowości Tanina. Okazało się, że 20-latek uciekał przed policją, ponieważ nie miał prawa jazdy.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego lublinieckiej komendy prowadzili kontrole prędkości na drodze krajowej nr 46 w Lisowie. Za pomocą laserowego miernika prędkości zarejestrowali nadjeżdżającą od strony Częstochowy mazdę. Policjanci dali sygnał, aby kierowca zatrzymał się. Kierowca jednak najpierw zwolnił, a następnie gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Lublińca. Policjanci podjęli pościg używając sygnałów błyskowych i dźwiękowych. Ostatecznie ucieczka zakończyła się w miejscowości Tanina, gdzie uciekinier zatrzymał swój pojazd.
Jak się okazało, zatrzymany 20-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego uciekał, ponieważ nie miał prawa jazdy, a pojazd nie miał polisy OC. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że w ostatnim czasie kierujący był już kilka razy karany za to wykroczenie. Tym razem nie skończyło się więc na mandacie. Za jazdę bez uprawnień, przekroczenie prędkości i niezatrzymanie się do kontroli mężczyzna stanie przed sądem. Jego pojazd został odholowany na policyjny parking, a w związku z brakiem ważnej polisy OC funkcjonariusze sporządzili informacje do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.