16.03.2021
“Pomocy! Mordują mnie…”
– Pomocy! Mordują mnie… – usłyszał w słuchawce oficer dyżurny myszkowskich policjantów. Natychmiast zaalarmował swoich kolegów. Informacja postawiła na nogi wszystkich funkcjonariuszy!
Dyżurny natychmiast próbował oddzwonić na numer, z którego dzwoniono, lecz ten nie odpowiadał. Policjanci podjęli czynności zmierzające do ustalenia właściciela numeru i miejsca, z którego nawiązano połączenie. Policyjny patrol interwencyjny błyskawicznie dotarł do mieszkania, w którym znajdował się pijany mężczyzna i jego żona.
Po krótkiej rozmowie przyznał, że to on… “zrobił sobie tylko głupi żart”. Za takie nietypowe “poczucie humoru” został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Mężczyzna, angażując niepotrzebnie służby ratunkowe, zachował się nagannie i nieodpowiedzialnie. Przede wszystkim w ten sposób mógł doprowadzić do sytuacji, w której rzeczywiście ktoś potrzebujący pomocy, nie otrzymałby jej na czas.