
03.04.2019
Rozbili grupę składującą niebezpieczne odpady
Nietypowe odkrycie w dzielnicy Trzech Wieszczów. W jednym z magazynów składowane były niebezpieczne odpady. Policjanci zatrzymali w tej sprawie trzy osoby. Niewykluczone , że działały one w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Grozi im do 10 lat więzienia.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie prowadzi śledztwo dotyczącego nielegalnego przewożenia i składowania odpadów niebezpiecznych. W toku prowadzonych czynności ustalono mechanizm działania przestępców. Sprawcy wynajęli halę magazynową o powierzchni 1400m² w dzielnicy Trzech Wieszczów. Na jej terenie składowali niebezpieczne odpady w zbiornikach o pojemności 1000l – w tzw. mauzerach i metalowych beczkach. Wstępna analiza pobranego z nich materiału do badania wykazała, że w składowanych pojemnikach znajdowały się odpady zawierające szereg związków organicznych niebezpiecznych dla życia i zdrowia człowieka. Również sposób składowania odpadów mógł stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia lub spowodować skażenie środowiska naturalnego w znacznych rozmiarach.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Niewykluczone, że osoby zatrzymane w Częstochowie należą do zorganizowanej grupy przestępczej. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach również rozpracowali szajki, które zajmowały się taką samą działalnością. Wstępne ustalenia wskazują na powiązania części zatrzymanych ze Śląska i Małopolskich. Dotyczą one m.in. pobierania odpadów z tych samych źródeł oraz korzystania z tych samych firm transportowych. Czynności w sprawie trwają, a śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań. W każdym przypadku, po zapełnieniu wynajmowanego terenu, sprawcy porzucali odpady w warunkach mogących stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka, lub mogących spowodować skażenie środowiska. Na każdym z wynajętych terenów przestępcy zostawiali zwykle nawet kilka tysięcy zbiorników wypełnionych niebezpiecznymi cieczami i znikali, pozostawiając właściciele gruntów lub magazynów z niemałym kłopotem.