System ratownictwa medycznego sparaliżowany. W szpitalu miejskim brakuje miejsc

20.10.2020

System ratownictwa medycznego sparaliżowany. W szpitalu miejskim brakuje miejsc

Sytuacja epidemiczna w Częstochowie i okolicach ulega ciągłemu zaostrzeniu. W samym mieście przez ostatnie doby przybywa dziennie ponad 70 osób z Covid-19. Aktywnych przypadków mamy ponad 850, a poddanych kwarantannie – ponad 900. System ratownictwa medycznego jest sparaliżowany. Karetki czekają w kolejce przed szpitalami. Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym oraz na oddziale przejściowym Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie muszą przebywać pacjenci z potwierdzonym koronawirusem, blokując miejsca m.in. dla pacjentów podejrzanych o zachorowanie na Covid-19.

Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk ponownie zaapelował do Wojewody Śląskiego o zabezpieczenie dostatecznej liczby miejsc dla pacjentów zarażonych koronawirusem. Teraz bowiem są ogromne problemy związane z umieszczaniem pacjentów z dodatnim wynikiem na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 zarówno w placówkach zlokalizowanych na terenie miasta Częstochowy, gmin ościennych, jak i w całym województwie śląskim. – Od dłuższego czasu problemy te są zgłaszane przez Miejski Szpital Zespolony oraz Stację Pogotowia Ratunkowego do koordynatora wojewódzkiego miejsc covidowych, który nie jest jednak w stanie wskazać wolnych miejsc szpitalnych – informują przedstawiciele biura prasowego magistratu.

Zgodnie z przyjętą strategią Ministerstwa Zdrowia aktualnie funkcjonują 3 poziomy lecznictwa szpitalnego: szpitale powiatowe przyjmują, diagnozują i izolują  pacjentów podejrzanych o zachorowanie na Covid-19, natomiast szpitale  II i III stopnia zabezpieczenia zajmują się leczeniem pacjentów covidowych.

To właśnie koordynator wojewódzki powinien wskazywać wolne miejsca covidowe, lecz w praktyce wygląda to inaczej.

W takiej sytuacji na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym oraz na oddziale przejściowym Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie muszą przebywać pacjenci z potwierdzonym koronawirusem, blokując miejsca m.in. dla pacjentów podejrzanych o zachorowanie na COVID-19.

Zespoły ratownictwa medycznego nie są w stanie przekazać pacjenta do żadnego szpitala. Niejednokrotnie czekają w kolejkach na przyjęcie pacjenta przez szpital, co z jednej strony paraliżuje system ratownictwa medycznego, a z drugiej stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów.

Dlatego prezydent ponownie domaga się podjęcia pilnych działań w celu zabezpieczenia dostatecznej liczby miejsc szpitalnych dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Co prawda sytuację miały poprawić nowe miejsca dla osób chorych na Covid-19 tworzone w placówce Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. PCK w Częstochowie, a także działania koordynatora wojewódzkiego. Niestety na razie problem nie został rozwiązany, a sytuacja epidemiczna w Częstochowie z dnia na dzień staje się gorsza.

  • kg
Najnowsze artykuły