Szczepienia będą płatne?

Minister zdrowia Adam Niedzielski zasugerował, że szczepionki przeciw COVID-19 będą bezpłatne tylko do końca września. A co dalej? Tego na razie nie wiadomo.

Minister zdrowia Adam Niedzielski w Radiu Plus powiedział, że szczepienia przeciw COVID-19 na pewno będą nieodpłatne do końca września. Przyznał jednocześnie, że prowadzone są dyskusje i analizy w sprawie ewentualnej odpłatności za szczepienie. Przypomniał, że sama usługa szczepienia kosztuje 60 zł – tyle NFZ refunduje przychodniom za jego wykonanie.- Zastanawiamy się, co zrobić ze szczepieniami po wrześniu, bo do tego czasu ustaliliśmy, że ten system będzie działał w ten sposób jak do tej pory, czyli jest i darmowy preparat i darmowa usługa szczepienia – przyznał Adam Niedzielski, szef resortu edukacji. – Proszę pamiętać, że szczepienia czy w ogóle inne leki są generalnie obejmowane systemem refundacji i wtedy definiujemy sobie kryteria tej refundacji. Są np. pewne grupy seniorów, którzy otrzymują to za darmo, a jak w przypadku szczepienia na grypę ludzie w wieku produkcyjnym płacą czy współpracą za takie szczepienie, więc na razie na pewno do końca września będzie można skorzystać za darmo ze szczepienia – dodał. Co prawda, sama szczepionka przeciw COVID-19 musi być darmowa, bo tak stanowi umowa unijna w tej sprawie. Możliwe jest natomiast wprowadzenie odpłatności za usługę, wizytę lekarską lub samą czynność szczepienia. W tej sprawie nie ma jednak decyzji, a także zgodności wśród członków Rady Medycznej.  Ile zatem trzeba będzie zapłacić, jeśli faktycznie okaże się, że od października proces szczepienia przeciw COVID-19 przestanie być darmowy? Tego na razie nie wiadomo.