05.12.2020
Twierdziła, że potrzebuje kilkudziesięciu tysięcy na szczepionkę
Oszuści znaleźli sobie nową metodę wyłudzania pieniędzy. Tym razem działają na… „koronawirusa”.
Do jednej z mieszkanek Lublińca zadzwoniła kobieta podając się za wnuczkę swojej rozmówczyni. Oświadczyła, że jej matka jest zarażona koronawirusem i pilnie potrzebuje 40-50 tysięcy złotych na zakup szczepionki. W tym przypadku niedoszła ofiara rozpoznała po głosie, że nie ma do czynienia z członkiem swojej rodziny i że jest to próba oszustwa. Rozłączyła się i o wszystkim powiadomiła policję. Do podobnych prób oszustwa doszło również na terenie gminy Koszęcin i gminy Ciasna, jednak tym razem dzwoniący oszust informował o wypadku drogowym i konieczności przekazania znacznych kwot pieniędzy na “załatwienie sprawy”. Na szczęście w żaden rozmówca nie dał się oszukać.
Pamiętajmy, że oszuści, ogarnięci chęcią posiadania pieniędzy, nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych, wrażliwych, chętnych do pomocy osób. Ważne, także jest, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych, nie przekazywać obcym pieniędzy, ani nie przelewać ich na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie, najlepiej zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować policję.