03.01.2019
Ukradł sąsiadowi domowe nalewki
41-latek włamał się do jednego z pomieszczeń gospodarczych w Zawadzie i… ukradł butelki ze swojską nalewką. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Łupu jednak nie udało się odzyskać, bo… złodziej zdążył wszystko wypić.
Do Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie zgłosił się właściciel jednej z posesji w Zawadzie. Jak się okazało, ktoś się do niego włamał. Łup złodzieja był dość nietypowy – zginęły bowiem butelki z nalewką własnej roboty. W sumie 15 litrów. Na trop włamywacza wpadł dzielnicowy asp. sztab. Mariusz Michalik. Złodziejem okazał się… sąsiad poszkodowanego. Łupu nie udało się jednak odzyskać, bo 41-latek oświadczył, że… zdążył już wszystko wypić. Śledczy ustalili, że rabuś już trzeci raz włamał się do swojego sąsiada po “swojskie wyroby”. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Wkrótce stanie przed sądem. Za dokonanie kradzieży z włamaniem może spędzić w więzieniu 10 lat.