W częstochowskich aptekach zaczyna brakować maseczek ochronnych. Mieszkańcy boją się koronawirusa?

26.02.2020

W częstochowskich aptekach zaczyna brakować maseczek ochronnych. Mieszkańcy boją się koronawirusa?

Strach przed koronawirusem dotarł do Częstochowy. Popyt na maseczki ochronne, nazywane również maseczkami antywirusowymi drastycznie rośnie. Większość aptek w mieście nie posiada już ich na stanie. Na 14 odwiedzonych aptek w Częstochowie, tylko jedna dysponowała maseczkami – apteka na Wyczerpach. Zostały dwa ostatnie opakowania – kupiliśmy jedno.

– W chwili obecnej nie mamy maseczek i nie wiemy kiedy one będą dostępne. Wszystkie zapasy zostały rozdysponowane do aptek – usłyszeliśmy w jednej z częstochowskich hurtowni farmaceutycznych. Takie same informacje usłyszeliśmy w pozostałych placówkach.

Strach przed koronawirusem i stale rosnący popyt na maseczki ochronne wykorzystują właściciele aptek i prywatni przedsiębiorcy. Efekt? 5 szt. maseczek, za które w zeszłym roku płaciliśmy 7,50 zł, teraz kosztuje 37 zł. Kuriozalne ceny maseczek można zaobserwować na portalach aukcyjnych. Maseczka ze znanego marketu budowlanego, która wcześniej kosztowała 2,50 zł, teraz kosztuje 58,98 zł. Chętnych jak widać nie brakuje, z informacji na aukcji wynika, że kupiono ich 1389 szt. Wszystko dzięki chwytliwej nazwie korelującej z rozprzestrzeniającym się patogenem “Maseczka na koronawirusa”. Jak pokazują statystyki najlepiej sprzedają się maseczki w kolorze niebieskim i miętowym – kupujący prawdopodobnie kojarzą je z filmów.

Częstochowa nie jest odosobnionym przypadkiem. Jak zauważył poseł Platformy Obywatelskiej- Sławomir Nitras problem jest również w Szczecinie. Poinformował o tym na swoim Twitterze.

– Dwa dni temu wróciłem z Rzymu, gdzie rozdaje się maski z filtrami węglowymi. W Szczecinie dzwoniłem do 16 aptek. Nie ma nigdzie nawet tych bez filtrów – pisał poseł.

Problem zauważają też firmy, przygotowujące cykliczne raporty, dotyczące dostępności leków w aptekach i hurtowniach. Z raportu wynika, że pierwsze niepokojące sygnały pojawiały się już 29 stycznia i nic nie wskazuje na ich poprawę.

Warto zaznaczyć, że maseczki ochronne nie zapewniają nam 100% ochrony przed zakażeniem, a jedynie ograniczają ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa z osoby zakażonej. Specjaliści ostrzegają, że powszechnie dostępne maseczki medyczne to proste konstrukcje na gumce. Jeśli ich używamy, to pamiętajmy, żeby ściągać je za gumkę za uszami, a następnie umieścić w szczelnym opakowaniu, starając się nie dotykać części chroniącej usta. Należy również pamiętać, że wydychane powietrze powoduje na ściankach maseczki wilgoć, która jest doskonałym środowiskiem do rozwoju bakterii.

  • BM
Najnowsze artykuły