Wezwała policję do męża i brata. Sama będzie miała kłopoty

22.04.2021

Wezwała policję do męża i brata. Sama będzie miała kłopoty

39-letnia kobieta wezwała policjantów na interwencję do swojego domu. W ten sposób chciała… zakończyć awanturę pomiędzy mężem a jego bratem. Na miejscu okazało się, że kobieta jest pijana. I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w takim stanie zajmowała się trójką swoich dzieci.

Policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na ulicy Sikorskiego w Myszkowie. Dostali informację, że doszło tam do nieporozumienia pomiędzy braćmi. Na miejscu zastano 39-letnią zgłaszającą, która oświadczyła, że jej mąż wszczął awanturę ze swoim bratem. Zanim przyjechali policjanci, mężczyźni zdążyli uciec. Funkcjonariusze zainteresowali się jednak innym faktem – w mieszkaniu poza kobietą była jeszcze trójka małych dzieci w wieku 3, 8 i 13 lat. Zajmowała się nimi 39-latka, która okazało się, że jest… pijana. Badanie wykazało w wydychanym przez nią powietrzu 1.5 promila alkoholu. Dzieci trafiły pod opiekę babci. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.

  • kg
Najnowsze artykuły