Wyrównane starcie na częstochowskim torze na inaugurację PGE Ekstraligi [FOTORELACJA]

Nie w ten sposób częstochowscy fani czarnego sportu wyobrażali sobie inaugurację rozgrywek w PGE Ekstralidze. Zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa przegrał na własnym stadionie z Fogo Unią Leszno. Mecz zakończył się wynikiem 44:46. Najwięcej punktów dla biało-zielonych zdobył Leon Madsen.

Faworytem inauguracyjnego spotkania – przynajmniej na papierze – był Włókniarz. Mecz od samego początku był wyrównany. Pierwszy bieg wygrali goście. Na ostatnim “kółku” Kacper Woryna po wyjściu z pierwszego łuku upadł na tor, ale wstał o własnych siłach. Z drugiego biegu zwycięsko wyszli gospodarze i dzięki temu odrobili straty. Później – aż do siódmego biegu – obie drużyny szły łeb w łeb. Na tablicy wyników mieliśmy remis. Bieg siódmy ku radości zgromadzonych na stadionie kibiców zakończył się zwycięstwem gospodarzy 5:1. Wszyscy liczyli na to, że przewagę uda się utrzymać. Niestety drużyna Byków w ósmym biegu odegrała się, podwójnie prowadziła od startu do mety i tym razem to ona zgarnęła pięć punktów. Kolejny bieg również zakończył się korzystniej dla przyjezdnych.  Janusz Kołodziej przyjechał przed Leonem Madsenem, a tuż za nimi Jason Doyle. Ostatni w biegu dziewiątym był Bartosz Smektała. W trzech następnych mieliśmy remisy.

Bieg trzynasty to kolejne podwójne zwycięstwo gości. Bartosz Smektała wystartował znakomicie, ale szybko został wyprzedzony przez Piotra Pawlickiego, a później David Bellego. W efekcie przed biegami nominowanymi na tablicy wyników było 36:42.

Trener biało-zielonych Lech Kędziora postawił wszystko na jedną kartę – w obu biegach nominowanych wystawił dwóch najlepiej punktujących zawodników Kacpra Worynę i Leona Madsena. W biegu czternastym najlepiej ze startu wyszedł Piotr Pawlicki. Na ostatnich metrach wyprzedził go jednak kapitan Lwów i przedłużył nadzieję częstochowian na uniknięcie porażki. Losów rywalizacji nie udało się jednak odwrócić. W ostatnim biegu dla leszczyńskich Byków dwa punkty zdobył Jason Doyle, które dały gościom upragnione zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 44:46.

Najwięcej punktów dla biało-zielonych zdobył Leon Madsen. W sześciu startach zgromadził 15 punktów.

zielona-energia.com Włókniarz:

9. Leon Madsen 15 (2, 3, 2, 2, 3, 3)
10. Bartosz Smektała 4+1 (2, 2*, 0, 0)
11. Kacper Woryna 10 (u, 3, 3, 2, 1, 1)
12. Jonas Jeppsesen 1+1 (1*, 0)
13. Fredrik Lindgren 6 (2, 3, 0, 1)
14. Mateusz Świdnicki 4+2 (1, 1*, 1, 1*)
15. Jakub Miśkowiak 4+1 (3, 0, 0, 1*)
16. Kajetan Kupiec – nie startował

Fogo Unia Leszno:

1. Jason Doyle 11 (3, 2, 1, 3, 2)
2. Janusz Kołodziej 10 (3,1*, 3, 3, 0)
3. David Bellego 7+2 (1*,1, 3, 2*, 0)
4. Jaimon Lidsey 4+1 (0, 2, 2*, 0)
5. Piotr Pawlicki 8 (0, 1, 2, 3, 2)
6. Hubert Jabłoński 6+1 (2, 3, 1*)
7. Antoni Mencel 0 (0, 0, 0)
8. Maksym Borowiak – nie startował

Bieg po biegu:

1. Doyle, Madsen, Bellego, Woryna (u) (2:4)

2. Miśkowiak, Jabłoński, Świdnicki, Mencel (4:2) (6:6)

3. Kołodziej, Lindgren, Jeppesen, Pawlicki (d) (3:3) (9:9)

4. Jabłoński, Smektała, Świdnicki, Lidsey (3:3) (12:12)

5. Woryna, Lidsey, Bellego, Jeppesen (3:3) (15:15)

6. Lindgren, Doyle, Kołodziej, Miśkowiak (3:3) (18:18)

7. Madsen, Smektała, Pawlicki, Mencel (5:1) (23:19)

8. Bellego, Lidsey, Świdnicki, Lindgren (1:5) (24:24)

9. Kołodziej, Madsen, Doyle, Smektała (2:4) (26:28)

10. Woryna, Pawlicki, Jabłoński, Miśkowiak (3:3) (29:31)

11. Doyle, Madsen, Świdnicki, Lidsey (3:3) (32:34)

12. Kołodziej, Woryna, Miśkowiak, Mencel (3:3) (35:37)

13. Pawlicki, Bellego, Lindgren, Smektała (1:5) (36:42)

14. Madsen, Pawlicki, Woryna, Bellego (4:2) (40:44)

15. Madsen, Doyle, Woryna, Kołodziej (4:2) (44:46)