Dziecko urodziło się martwe

02.08.2017

Dziecko urodziło się martwe

Przypomnijmy, 31 lipca w godzinach nocnych, mieszkanka powiatu pajęczańskiego zgłosiła się do szpitala w Radomsku. Kobieta skarżyła się na bóle brzucha. Przeprowadzone badanie ginekologiczne wykazało, że musiała ona w okresie ostatnich 24 godzin urodzić dziecko. Personel medyczny zawiadomił policję. Błyskawicznie podjęto czynności śledcze, które doprowadziły do znalezienia zwłok noworodka w przenośnej toalecie nad zalewem Zakrzew w Kłobucku. Miejsce, gdzie może znajdować się ciało noworodka, wskazał partner młodej dziewczyny. W Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przeprowadzono sekcję zwłok. Wynika z niej, że dziecko urodziło się martwe. – Są to wyniki o charakterze wstępnym – podkreśla prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Dla wydania ostatecznej opinii, biegli z medycyny sądowej będą musieli przeprowadzić badania histopatologiczne – wyjaśnia. Przeprowadzone zostaną też badania genetyczne DNA, aby potwierdzić czy 21-latka, która zgłosiła się z bólem brzucha do szpitala w Radomsku, jest rzeczywiście matką noworodka. – Kobieta zaprzecza urodzeniu dziecka. W momencie, gdy lekarze pozwolą, zostanie ona przesłuchana przez prokuraturę – dodaje prokurator Ozimek. Na obecnym etapie biegli nie chcieli odnieść się do tego, czy dziecko urodziło się w dziewiątym miesiącu czy było wcześniakiem.

Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie tzw. przestępstwa dzieciobójstwa, czyli pozbawienia życia dziecka przez matkę w okresie porodu, pod wpływem jego przebiegu. Jest ono zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

  • kg
Najnowsze artykuły