Raków zwyciężył w strugach deszczu z Górnikiem Zabrze

Drużyna Rakowa Częstochowa pokonała dziś zespół Górnika Zabrze 2:0. Bramki dla Czerwono-Niebieskich zdobyli Vladislavs Gutkovskis i Jean Carlos. Spotkanie w ramach 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy na stadionie przy ul. Limanowskiego 83 oglądał z trybun selekcjoner Fernando Santos.

– Klątwa zdjęta. Mecze z Górnikiem zawsze są trudnymi meczami. Dzisiaj może to spotkanie nie było takie trudne, ale to dlatego, że zagraliśmy z taką energią i pasją. Bardzo chcieliśmy wygrać i to było widać. Brakowało tylko skuteczności w tym meczu. Słusznie zarzucano nam, że tworzyliśmy stosunkowo mało sytuacji, ale też graliśmy z przeciwnikami, którzy bardziej stawiali na defensywę. (…) Górnik chciał z nami grać otwarty mecz. Tego się spodziewaliśmy. W tym otwartym meczu zdecydowanie przeważaliśmy. Mieliśmy go pod kontrolą. Zastrzeżenia można mieć co do skuteczności, ale nie jest łatwo grać w roli faworyta i pod dużą wewnętrzną presją, bo widzę, że drużyna chce bardzo wygrywać i to spotkanie zagraliśmy pod tym kątem – mówił na pomeczowej konferencji trener Marek Papszun.

Kolejne ligowe spotkanie Raków Częstochowa zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Spotkanie odbędzie się w piątek, 24 lutego o godz. 18:00.

Raków: Kovačević – Tudor, Arsenić (37. Petrasek), Rundić, Carlos, Papanikolaou, Lederman (80. Berggren), Kun, Kochergin (80. Długosz), Ivi (80. Wdowiak), Gutkovskis (86. Musiolik)

Górnik: Bielica – Jensen, Bergstrom, Paluszek, Janża, Mvondo (62. Cholewiak), Kotzke, Wojtuszek (62. Włodarczyk), Pacheco (80. Vrhovec), Okunuki, Podolski (80. Dadok)

fot. Grzegorz Misiak