![Pani Marta podziękowała strażakom za uratowanie ojca](https://zycieczestochowy.pl/wp-content/uploads/2023/04/1d7a2088-59ed-4342-9bc0-6374f616b542_767x470_acf_cropped.jpg)
04.04.2023
Pani Marta podziękowała strażakom za uratowanie ojca
Pan Józef został poszkodowany w wypadku, do którego doszło 1 lutego w al. Pokoju w Częstochowie. Jego córka, pani Marta postanowiła osobiście podziękować strażakom z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie za udzieloną mu pomoc.
Przypomnijmy, że 1 lutego na al. Pokoju w Częstochowie 38-letni kierujący samochodem ciężarowym marki Man najechał na mężczyznę w wieku 75 lat, który przechodził przez oznakowane przejście dla pieszych na zielonym świetle. Pieszy wpadł pod koła ciężarówki i był ciągnięty przez nią przez około 350 metrów. – W pierwszej chwili pomocy poszkodowanemu udzielał strażak Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 w Częstochowie, który wracając po służbie do domu najechał na wypadek i od razu pospieszył z pomocą. Działania prowadzone przez funkcjonariusza jak również przez przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy nie należały do łatwych. Ratownicy uwolnili poszkodowanego leżącego pod pojazdem ciężarowym, po czym przystąpili do resuscytacji krążeniowo – oddechowej – relacjonuje Komenda Miejska PSP w Częstochowie. Reanimacja pana Józefa zakończyła się powodzeniem. Został on przetransportowany do szpitala w stanie ciężkim, ale jego czynności życiowe zostały przywrócone.
30 marca strażaków JRG nr 1 odwiedziła pani Marta – córka poszkodowanego w tym wypadku mężczyzny. Osobiście podziękowała za ich bohaterską postawę i udzieloną jej tacie pomoc. – Podstawowym celem wszystkich strażaków jest ratowanie życia i zdrowia ludzkiego. Działania te prowadzimy każdego dnia, niemniej jednak nie codziennie spotykamy się z tak miłymi wyrazami uznania dla naszej służby, jak miało to miejsce w minionym tygodniu – podkreślają strażacy, dziękując pani Marcie za dowód uznania. – Pani uśmiech oraz radość z życia jest dla Nas kolejnym potwierdzeniem, że to co robimy przynosi wiele dobrego. Jest także motorem napędowym w dalszym doskonaleniu naszych umiejętności, poszerzaniu wiedzy, a także pogłębianiu naszej sprawności fizycznej. Natomiast panu Józefowi życzymy zdrowia, wytrwałości, optymizmu, wsparcia i sił w dalszej rehabilitacji – dodają.
fot. Komenda Miejska PSP w Częstochowie