Europejskie puchary – polskie kluby zarobiły już ponad 10 mln euro premii

01.09.2023

Europejskie puchary – polskie kluby zarobiły już ponad 10 mln euro premii

Polskie kluby zarobiły do tej pory ponad 10 mln euro z tytułu premii UEFA za udział w europejskich pucharach w sezonie 2023/24. W grze pozostają Raków Częstochowa i Legia Warszawa, które w piątek poznają rywali w fazie grupowej – odpowiednio – Ligi Europy i Ligi Konferencji.

Największym beneficjentem występu na międzynarodowej arenie jest do tej pory Raków. Za udział w pierwszych trzech rundach kwalifikacji Ligi Mistrzów na konto klubu wpłynęło 300 tys. euro, ale dotarcie do decydującego etapu – mimo niepowodzenia z FC Kopenhaga – UEFA wycenia na pięć milionów euro. Kluby, które do Ligi Europy trafiły inną drogą, mogą liczyć na “startowe” o półtora miliona euro niższe.

 

W fazie grupowej na zespół z Częstochowy czeka 630 tys. euro za każde zwycięstwo i 210 tys. za remis. UEFA przewidziała też bonusy za dwie najwyższe pozycje w grupie (odpowiednio 1,1 i 0,55 mln euro) i później awanse do kolejnych etapów, ponownie rozgrywanych systemem pucharowym.

 

Legia Warszawa za awans do fazy grupowej Ligi Konferencji może liczyć na 2,94 mln euro plus po 100 tys. za występ w każdej z trzech rund kwalifikacyjnych.

W tych rozgrywkach, w których z powodzeniem w poprzedniej edycji występował Lech Poznań, za wygraną będzie 500 tys. euro, a za remis jedna trzecia tej kwoty. Zwycięzca grupy i ekipa, która zajmie drugą pozycję również mogą liczyć na dodatkową gratyfikację (0,65 i 0,325 mln).

 

“Kolejorz”, podobnie jak Pogoń Szczecin, które odpadły w 3. rundzie eliminacji LK, mogą liczyć na premię od UEFA w wysokości 750 tys. euro.

 

Wszystkie polskie kluby otrzymają jeszcze dodatkowe środki z tytułu współczynnika za wyniki osiągnięte na europejskiej arenie w ostatnich 10 latach.

 

Całość zostanie z kolei powiększona o środki wynikające z udziału w tzw. marketing pool, czyli m.in. ze sprzedaży praw telewizyjnych, co UEFA podsumowuje po zakończeniu danego sezonu.(PAP)

 

Fot. PAP/Waldemar Deska

  • pp/ sab/
Najnowsze artykuły