Odwołanie rektora Akademii Polonijnej. Sprawą zajmuje się Krzysztof Rutkowski

12.10.2023

Odwołanie rektora Akademii Polonijnej. Sprawą zajmuje się Krzysztof Rutkowski

Do Częstochowy zawitał detektyw Krzysztof Rutkowski, aby zająć się sprawą odwołania z funkcji rektora Akademii Polonijnej księdza Andrzeja Kryńskiego. – Doszło do złowrogiego przejęcia 100-milionowego majątku chrześcijańskiej Fundacji – twierdzi detektyw. Jak poinformował nas prokurator Tomasz Ozimek, w sprawie Akademii Polonijnej toczą się obecnie dwa postępowania.

Akademia Polonijna została założona przez Fundację Instytut Edukacji i Rozwoju, powołaną przez ks. Andrzeja Kryńskiego w 2003 r. Zarówno jednym, jak i drugim podmiotem kierował duchowny, który szacuje, że łączny majątek Fundacji Instytutu Edukacji i Rozwoju to ponad 100 milionów złotych. W skład tego majątku w chodzi zespół budynków przy ul. Generała Kazimierza Pułaskiego, w których działa Akademia Polonijna, budynek przy ul. Józefa Lompy 10, gdzie znajduje się siedziba fundacji oraz mieszkanie księdza Kryńskiego, dwa budynki mieszkalne przy ul. św. Kazimierza w Częstochowie oraz nieruchomości gruntowe (kilkanaście hektarów) koło Opoczna.

Ks. Andrzej Kryński usunięty z funkcji

Na początku września doszło do wydarzeń, o których ks. Andrzej Kryński opowiedział podczas wspólnej konferencji zorganizowanej z detektywem Krzysztofem Rutkowskim. Duchowny miał przyjść jak zwykle do pracy do Akademii Polonijnej i dowiedzieć się, że nie jest już rektorem uczelni. Zauważył, że w drzwiach budynku zmieniane są zamki, a pracownicy pakują do kartonu dokumenty z jego gabinetu. – Pani kanclerz i pan prorektor oświadczyli, że nie jestem już rektorem i Prezesem Fundacji. Wręczyli mi pisma i powiedzieli, że wybrany został nowy rektor i mam opuścić uczelnię – wspomina ks. Andrzej Kryński.

– Byłem zdumiony i bardzo zaskoczony, że w Krajowym Rejestrze Sądowym zostały wpisane nowe osoby – podkreślił. Duchowny został zupełnie odcięty od zarządzania uczelnią. – Po tych zdarzeniach zrozumiałem, że jest to prawdopodobnie zorganizowana grupa przestępcza, która ma na celu przejęcie całego majątku fundacji i uczelni – twierdzi były już rektor Akademii Polonijnej, który złożył do Prokuratury zawiadomienie w sprawie przerobienia dokumentu, na podstawie którego odwołano go z ww. stanowisk. – Historia, którą opowiedział mi profesor ks. Andrzej Kryński wydała mi się wręcz nieprawdopodobna – podkreślił podczas konferencji prasowej Krzysztof Rutkowski. – Ludzie, którzy byli w otoczeniu pana profesora dokonali złowrogiego, podstępnego przejęcia majątku tak ogromnej wartości. Jak reagują organy ścigania? Patrząc na to, co się wydarzyło, nie reagują w ogóle – grzmiał detektyw.

Uczelnia wydała specjalny komunikat

Na stronie Akademii Polonijnej zamieszczono komunikat, w którym poinformowano, że Fundacja Instytut Edukacji i Rozwoju z siedzibą w Częstochowie – jako Założyciel Akademii Polonijnej, działając na podstawie przepisów prawnych oraz zgodnie z obowiązującym statutem Fundacji, dokonał zmiany na stanowisku Rektora Uczelni, powołując na tę funkcję, z dniem 31 sierpnia 2023 r., na czteroletnią kadencję, dotychczasowego prorektora do spraw rozwoju.

W sprawie Akademii Polonijnej toczą się dwa postępowania

Jak poinformował nas prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury, w sprawie Akademii Polonijnej toczą się dwa postępowania. – Pierwsze postępowanie dotyczy użycia autentycznego, przerobionego dokumentu związanego z powołaniem na stanowisko prorektora Akademii Polonijnej w Częstochowie w Sądzie Rejonowym w Wydziale Gospodarczym KRS. W tej sprawie zawiadomienie złożył były rektor Akademii Polonijnej, w którego ocenie w tej sprawie doszło do przerobienia dokumentu dotyczącego powołania osoby na stanowisko prorektora, co następnie miało umożliwić dokonanie dalszych zmian personalnych w organach uczelni oraz Fundacji Instytut Edukacji i Rozwoju – w tym umożliwiło odwołanie byłego rektora. To jest postępowanie, w którym wszczęto dochodzenie, które dotyczy sfałszowania dokumentu – informuje prokurator Tomasz Ozimek.

Drugie postępowanie zostało wszczęte na skutek zawiadomienia, które złożyły nowe władze uczelni. – Na skutek tego zawiadomienia wszczęto śledztwo, które dotyczy przywłaszczenia pieniędzy o znacznej wartości na szkodę Fundacji Instytutu Edukacji i Rozwoju. Śledztwo to dotyczy również usunięcia dokumentów, którymi sprawca nie miał prawa wyłącznie rozporządzać poprzez odmowę wydania osobom uprawnionym, czyli nowym władzom – przekazał prokurator i zaznaczył, że postępowania te są na wstępnym etapie. Część dokumentacji została zabezpieczona, w dalszym ciągu będzie zbierany materiał dowodowy, a w sprawie będą przesłuchiwani świadkowie.

fot. Nadia Klabisz

Pełny zapis konferencji z detektywem Krzysztofem Rutkowskim:

  • Paula Nogaj
Najnowsze artykuły