Huta Liberty Częstochowa jeszcze nie wznowiła produkcji. Jaki jest powód?

W grudniu stanęła częstochowska Huta. Powód? Brak zamówień. Początkowo miał być to krótki przestój, ale połowie stycznia pracownicy Huty wciąż nie mają czego produkować.

Grupa Liberty Steel przejęła częstochowską hutę w maju 2021 roku. Niespełna rok później informowała o rekordowym miesięcznym poziomie produkcji. W marcu 2022 roku wyprodukowano 58 000 ton kęsisk i ponad 42 000 ton blach.

– Jestem bardzo dumny z zespołu Huty Częstochowa za ich ogromny wysiłek włożony w osiągnięcie tak wysokiego poziomu produkcji – to, że jesteśmy blisko osiągnięcia naszego początkowego celu, świadczy o zaangażowaniu wszystkich. Jestem szczególnie zadowolony, że udało nam się osiągnąć te wyniki, biorąc pod uwagę trudne warunki ekonomiczne i polityczne – mówił wówczas Dyrektor Wykonawczy Liberty Częstochowa Krishnamoorthy Venkatasubramanian.

Szybko jednak pojawiły się pierwsze doniesienia o wstrzymywaniu produkcji. Tak stało się m.in. po świątecznej przerwie, kiedy dla tysiąca pracowników zakładu nie było pracy. Zresztą, druga połowa ubiegłego roku huta miewała kilka takich przerw.

Firma Liberty ma również zakład w Ostrawie – ten również stanął, ale tam, poza brakiem zamówień, pojawia się jeszcze problem zadłużenia. – Dostawca energii Tameh zapowiada odcięcie prądu, bo ze względu na nieopłacone faktury huty nie ma już pieniędzy na węgiel. Liberty zamiast pieniędzy oferuje węgiel. Huta jest jedynym odbiorcą firmy energetycznej, a ta jedynym dostawcą energii dla huty. Upadek jednej firmy pociągnie na dno drugą. Niezależnie, kto upadnie pierwszy – pisał na łamach serwisu wnp.pl Piotr Myszor.