Koła widokowego na placu Biegańskiego już nie widać. Ostatni etap demontażu. Będziecie tęsknić?

Diabelski młyn, który stanął na placu Biegańskiego na początku grudnia był wyjątkową atrakcją dla mieszkańców Częstochowy i osób odwiedzających nasze miasto. Na początku tygodnia rozpoczął się jego demontaż – dziś już nie widać charakterystycznego koła. Będziecie tęsknić?

W grudniu na Placu Biegańskiego stanęło 33-metrowe koło widokowe. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do jego widoku, ale czas pożegnać się z atrakcją.

Koło widokowe zwane diabelskim młynem uatrakcyjniło tegoroczną iluminację świąteczną w naszym mieście.  Plac Biegańskiego zamienił się na okres zimowy w świąteczny plac zabaw – pojawiły się elementy przestrzenne, czyli świetlne ozdoby takie jak lokomotywa, świąteczny bolid, karuzela, bombka i ramka, w której można zrobić sobie zdjęcie. W tym roku dzięki współpracy Urzędu Miasta Częstochowy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego mieszkańcy Częstochowy mogli liczyć także na dodatkową atrakcję, czyli właśnie diabelski młyn, z którego można było podziwiać panoramę miasta.