Pożar gołębnika w Koszęcinie. Spłonęło kilkadziesiąt ptaków

09.07.2018

Pożar gołębnika w Koszęcinie. Spłonęło kilkadziesiąt ptaków

Około 60 ptaków spłonęło żywcem w pożarze budynku gospodarczego na ulicy Powstańców Śląskich w Koszęcinie. Szybka akcja gaśnicza zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia. Mężczyzna podejrzany o podpalenie został zatrzymany.

Dyżurny komendy przyjął zgłoszenie dotyczące pożaru drewnianego budynku gospodarczego znajdującego się na ulicy Powstańców Śląskich w Koszęcinie. W akcji gaśniczej udział brało 8 zastępów straży pożarnej. Szybka reakcja strażaków pozwoliła na opanowanie ognia i zapobiegła rozprzestrzenieniu się go na znajdujące się w pobliżu budynki. Niestety okazało się, że w miejscu, które spłonęło znajdował się gołębnik – żywce zginęło około 60 ptaków.

Po zakończeniu akcji gaśniczej policjanci przesłuchali świadków zdarzenia. Mundurowi ustalili, że związek z nim może mieć jeden z mieszkańców Koszęcina. Po niespełna trzech godzinach od wybuchu pożaru 63-letni mężczyzna był już w rękach mundurowych. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu tłumaczył, że ptaki go denerwowały, więc podpalił gołębnik. 63-latek za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu 5 lat więzienia. Decyzją prokuratora pozostanie teraz pod policyjnym dozorem.

  • kg
Najnowsze artykuły