Brakuje szczepionek na odrę

30.12.2018

Brakuje szczepionek na odrę

Coraz to nowsze doniesienia o kolejnych zachorowaniach na odrę sprawiły, że wielu z nas ruszyło do aptek po szczepionki. Problem w tym, że… są one już praktycznie niedostępne.

O całej sprawie poinformował Dziennik Gazeta Prawna. – Jeszcze na początku października szczepionkę MMR oferowało ponad 11 proc. aptek. W grudniu tego roku miał ją już tylko 1 proc. z nich – tak wynika z monitoringu portalu GdziePoLek.pl prowadzonego w kilkuset placówkach. Eksperci wyliczają, że zużycie szczepionki przeciw odrze jest ponad 10-krotnie większe niż w poprzednich latach – czytamy. Preparatów brakuje nie tylko w aptekach, ale także w hurtowniach. Wzrost zainteresowania szczepieniem wynika z rozwoju odry w Europie. Na samej Ukrainie od początku 2018 roku zachorowało niemal 45 tys. osób, a 15 osób zmarło (w tym 11 dzieci). Szczepienia ochronne przeciwko odrze zgodnie z programem są prowadzone od 1975 roku. Za nieuodpornione uznaje się wszystkie osoby, które nie chorowały na odrę oraz wszystkie osoby, które nie otrzymały dwóch dawek szczepionki w odstępie 4 tygodni.

Odra jest chorobą wirusową, której sytuacja epidemiologiczna zachorowań od wielu lat była stabilna. Źródłem zakażenia jest człowiek w okresie zaraźliwości, czyli 1-3 dni przed wystąpieniem pierwszych objawów takich jak gorączka i kaszel oraz 5 dni przed pojawieniem się wysypki. Zakaźność odry kończy 5 dni po wystąpieniu wysypki u człowieka. Dlatego też ciężko jest zapobiegać tej chorobie tylko i wyłącznie poprzez izolację osób zakażonych.  Wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową lub powietrzno-kropelkową, rzadziej przez skażone przedmioty.

Objawy odry to: zapalenie spojówek, łzawienie oczu, światłowstręt, nieżyt błony śluzowej nosa i suchy kaszel. Pojawia się też gorączka, która może osiągać wartości nawet do 40 stopni. Następnie w późniejszym okresie wysypka, która rozpoczyna się za uszami, na twarzy, przesuwa się na tułów i kończyny.

  • Katarzyna Gwara
Najnowsze artykuły