Po pijanemu, kradzionym samochodem i bez prawa jazdy

Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał 31-latek zatrzymany przez kłobuckich policjantów. Mężczyzna jadąc kradzionym audi, uderzył w osobowego opla, którym jechały dwie kobiety z dzieckiem. Na dodatek okazało się, że nie ma prawa jazdy. Na wniosek częstochowskiego prokuratora, podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Do zdarzenia doszło na ul. Traugutta w Wąsoszu Dolnym (gmina Popów). Na miejscu mundurowi ustalili, że mężczyzna wyjeżdżając tyłem z posesji, uderzył w jadącego prawidłowo opla, którym podróżowały dwie kobiety z dzieckiem. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń cała. W czasie kontroli okazało się, że kierowca audi miał w organizmie niespełna 3 promile alkoholu. Na dodatek nie miał prawa jazdy.

Co więcej, na jaw wyszły jeszcze inne okoliczności dotyczące zatrzymanego. Policjanci ustalili, że samochód, który uczestniczył w zdarzeniu, nie był jego własnością. Pojazd został skradziony kilkanaście minut wcześniej w sąsiedniej miejscowości – we Więckach, również gmina Popów.

Podejrzany musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami za popełnione przestępstwa. Grożą mu wysokie grzywny oraz kilkuletni pobyt w więzieniu.