Polski Ład oznacza koniec pracy “na czarno” i płacenia pod stołem?

24.11.2021

Polski Ład oznacza koniec pracy “na czarno” i płacenia pod stołem?

Polski Ład skończy z zatrudnianiem „na czarno” i płaceniem pod stołem – tak zapowiada Ministerstwo Finansów, dodając, że pracodawcy, którzy oferują nielegalne zatrudnienie, stanowią nieuczciwą konkurencję dla firm, które legalnie zatrudniają pracowników. Podobnie jest z tymi, którzy wprawdzie zatrudniają pracowników, ale część wynagrodzeń wypłacają im nieoficjalnie.

– Aktualnie system podatkowy nie sprzyja pracownikom, którzy nie godzą się na pracę „na czarno”. To często najsłabsi uczestnicy rynku, którzy nie mają silnej pozycji negocjacyjnej wobec pracodawcy. W efekcie mogą być zmuszeni do akceptacji ofert sprzecznych z prawem, które nie gwarantują im zabezpieczenia w przypadku choroby, założenia rodziny czy przejścia na emeryturę. Nawet w przypadku wykrycia tego procederu przez KAS, ZUS czy Inspekcję Pracy, to pracownik może się obawiać negatywnych konsekwencji  przyjmowania wypłaty „pod stołem”. Chcemy całkowicie odwrócić tę sytuację. Od nowego roku, to nie pracownik ponosić będzie podatkowe konsekwencje zatrudnienia „na czarno” albo płacenia części wynagrodzenia „pod stołem”. Odpowiedzialność jednoznacznie zostanie przeniesiona na pracodawcę – wskazuje wiceminister finansów Jan Sarnowski.

– Na szarej strefie traci nie tylko budżet państwa, ale też inne, uczciwe firmy, a także przede wszystkim sam pracownik. Od ukrywanych wynagrodzeń nie są odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne. A to oznacza brak prawa lub niższe zasiłki, renty i emerytury – wyjaśnia prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.

Co zmieni Polski Ład?

– Najważniejszymi przyczynami popularności zatrudnienia „na czarno” i wypłaty części wynagrodzenia „pod stołem” są wysokie obciążenie podatkiem i składką niskich wynagrodzeń oraz obawa przed wyjściem z szarej strefy po stronie pracownika i pracodawcy. Dzięki wprowadzonej w 2019 r. uldze PIT-0 dla młodych i zaplanowanemu na 2022 r. podniesieniu kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, bariera w postaci wysokiego obciążenia niższych wynagrodzeń znacznie się zmniejszy. Ale to nie wszystko. Polski Ład zapewni również pracownikowi, jako słabszej stronie stosunku pracy, całkowite bezpieczeństwo przed podatkowymi konsekwencjami nielegalnego zatrudnienia – tłumaczy wiceminister Sarnowski.

Od 1 stycznia 2022 r. Polski Ład wprowadzi nowe rozwiązania podatkowe i składkowe, które ograniczą nielegalne zatrudnianie pracowników oraz ukrywanie przed właściwymi organami części wynagrodzenia ze stosunku pracy. Od przyszłego roku, konsekwencje nielegalnego zatrudniania obciążać będą wyłącznie pracodawcę, a nie pracownika. To pracodawca będzie płacił podatek od wynagrodzenia za pracę na czarno lub części wynagrodzenia wypłacanego pod stołem. Przypisany zostanie mu również dodatkowy przychód w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę za każdy miesiąc nielegalnego zatrudnienia niezależnie od tego czy faktycznie i w jakiej wysokości wypłacał wynagrodzenie.

Nieuczciwi pracodawcy będą również zobowiązani do zapłaty w całości składek na ubezpieczenia społeczne i składki zdrowotnej od wynagrodzeń pracujących na czarno lub wypłacanych pod stołem. Dodatkowo, zarówno wypłacone wynagrodzenia, jak i składki nie będą mogły zostać zaliczone przez pracodawców do kosztów uzyskania przychodu.

Z kolei nielegalnie zatrudniony pracownik: nie będzie płacił podatku od dochodów z tytułu nielegalnego zatrudnienia ani od zaniżonych zarobków, uzyska dostęp do opieki zdrowotnej i świadczeń z ubezpieczeń społecznych (emerytur, rent i zasiłków), nie będzie finansował składek na ubezpieczenia społeczne od ujawnionego wynagrodzenia, bo składki te będą w całości pokrywane przez pracodawcę, również w tej części, która na zasadach ogólnych jest finansowana przez pracownika.

W ramach badań GUS, wielkość „szarej strefy” gospodarki jest mierzona jako udział w PKB z tytułu wykonywania pracy nierejestrowanej oraz w jednostkach zarejestrowanych. Z danych GUS wynika, że udział w PKB z tytułu wykonywania pracy nierejestrowanej systematycznie maleje. Zmniejszyła się z 3,5 proc. w 2008 r. do 1,7 proc. w 2018 r. Natomiast rozmiar szarej gospodarki w jednostkach zarejestrowanych jako odsetek PKB  w latach 2008–2018 wzrósł z poziomu 8,3 proc. do 10 proc.

Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w 2018 r. ok 6 proc. wynagrodzeń było wypłacanych poza systemem, w ramach ”pracy na czarno”. Największa skala zjawiska występuje wśród mikroprzedsiębiorstw. Tam, bez rejestracji pracownika, płacone mogło być nawet 30% wynagrodzeń. Płacenie części wynagrodzenia „pod stołem”, dotyczyć mogło nawet 12 % osób zatrudnionych na podstawie umowy o prace, czyli prawie 1,5 mln polskich pracowników. Pod stołem dopłacać może pracownikom nawet co trzecia mikrofirma.

  • RED
Najnowsze artykuły