Jaka wigilia, taki cały rok

24.12.2017

Jaka wigilia, taki cały rok

Przesądy propagują myślenie magiczne, a więc nijak mają się do chrześcijaństwa. Mimo to od kilkudziesięciu, a w niektórych przypadkach kilkuset, lat funkcjonują wierzenia wigilijne przekazywane z pokolenia na pokolenie. Przesądom można wierzyć lub nie, ale co tu dużo mówić nie wypada ich nie znać. Najlepiej traktować je ze sporym przymrużeniem oka pamiętając jednocześnie, że szczęściu warto czasem pomóc…

Przesądy to nic innego, jak wiara w tajemnicze, nadprzyrodzone związki między zjawiskami, w fatalną moc słów, rzeczy i znaków oraz praktyki wynikające z tej wiary. Zasadniczo wszystko sprowadza się do przekonania, że niektóre wydarzenia mają na nas sprowadzić nieszczęście, a inne szczęście. Przesąd więc u swych podstaw sprzeciwia się chrześcijaństwu – bo przyjmowanie ich oznacza, że ktoś inny niż Bóg determinuje nasze życie. Istnienie przesądów dotyczących Bożego Narodzenia wydaje się więc mocno nieuzasadnione. Jednak funkcjonują one – i to z powodzeniem – od lat. Niektóre przesądy są bardziej dziwaczne, inne mniej. Nie wypada ich jednak nie znać.

– W wigilię cały dzień – od samego rana musimy być uśmiechnięci i życzliwi dla innych. Dzięki temu zarówno nasz uśmiech, jak i dobre stosunki z rodziną nie znikną przez cały kolejny rok.

– Musimy też ograniczyć stres. W Wigilię nie należy krzyczeć, złościć się ani płakać. Jeśli nie będziemy przestrzegać tego zalecenia, w następnym roku będziemy ciągle zdenerwowani i nieszczęśliwi.

– Aby następny rok był dobry, należy wstać skoro świt, a jeśli w ciągu dnia dopadnie nas zmęczenie, pod żadnym pozorem nie można choć na chwilę położyć się do łóżka – taki odpoczynek “ściąga” choroby i niepowodzenia.

– Rano należy potrzeć sobie zęby czosnkiem, gdyż to sprawi, że przez cały rok nie będą bolały.

– Biorąc poranną kąpiel lub prysznic, powinno się mieć przy sobie (najlepiej wrzucone do wody) monety, które wcześniej otrzymało się od głowy rodziny. To zapewnia zasobność portfela w nadchodzącym roku.

– Nie szyjmy, nie naprawiajmy niczego/ Zajmowanie się takimi sprawami 24 grudnia to zwiastun tego, że cały rok będziemy coś “poprawiać”.

– Jeśli nie chce się spędzić kolejnego roku, siedząc w domu (będąc z przyczyn niezależnych od siebie “uziemionym”), 24 grudnia trzeba koniecznie wyjść na zewnątrz. Najlepiej wyrzucić śmieci, bo trzymanie ich w domu w noc z 24 na 25 grudnia to niedobra wróżba.

– Przygotowując wigilijny stół należy zadbać o to, by był udekorowany na czerwono i złoto. Kolory te oznaczają bogactwo i szczęście.

– Pod talerz wigilijny należy wsunąć monetę. Zagwarantuje ona pomyślność finansową.

– Aby pieniądze się nas lepiej trzymały, powinniśmy schować ususzoną łuskę z wigilijnego karpia do portfela i trzymać ją przez cały rok.

– Podczas wigilijnej kolacji należy próbować wszystkich potraw – dzięki temu w następnym roku niczego nam nie zabraknie.

– Oprócz tradycyjnych potraw przy wigilijnym stole warto zjeść jabłko (bo zapobiegnie bólowi gardła) i orzecha (środek przeciw bólowi zęba).

– Nie należy w dzień wigilijny nikomu nic pożyczać. Jeśli tak się stanie, osoba której wyświadczymy tę przysługę będzie cierpiała przez cały rok niedostatek, a poza tym nam grozi to utratą majątku!

– Przed Wigilią trzeba uregulować wszystkie długi, aby portfel w nadchodzącym roku nie świecił pustkami.

– Z Wigilią i świętami Bożego Narodzenia wiąże się najwięcej przepowiedni pogodowych. Deszcz 24 grudnia zwiastować ma nadejście wyjątkowo mroźnej zimy. Gdyby jednak w “dzień Adama i Ewy mróz i pięknie, zima wcześnie pęknie”.

– I na zakończenie… jaki dzień Wigilii, taki cały rok – warto o tym pamiętać i spędzić ten dzień tak, jak rzeczywiście chcielibyśmy przeżyć kolejny rok.

  • kg
Najnowsze artykuły