Samochód nie odpala. Gdzie szukać pomocy?

W poniedziałkowy poranek (27 grudnia) wielu kierowców miało problemy z odpaleniem samochodu. Silny mróz i fakt, że wiele samochodów nie było używanych przez całe Boże Narodzenie sprawił, że akumulatory zwyczajnie się rozładowały. Specjalistyczne firmy nie nadążają z usuwaniem usterek, a gdzie jeszcze można szukać pomocy?

Z tym problemem spotkał się w życiu chyba każdy kierowca. Wstajemy rano i próbujemy odpalić samochód, a on odmawia posłuszeństwa z powodu rozładowanego akumulatora. Dzisiaj problemy z tym miało wielu częstochowian. Gdzie najlepiej szukać pomocy?

Najlepiej u sąsiada, który ma sprawny samochód i kable, ale takiego pomocnego sąsiada nie jest łatwo znaleźć. Dlatego musimy korzystać z innych form pomocy. Możemy wybrać numer 986 i o pomoc poprosić Straż Miejską. Strażnicy pomogą, o ile są w stanie i nie mają innych zajęć. Jak udało się nam dowiedzieć, rano strażnicy pomagali takiej liczbie osób, że akumulator w ich pojeździe się rozładował i o pomoc będzie można prosić najwcześniej dzisiaj po południu.

Oczywiście możemy zadzwonić do firmy zajmującej się obsługą i wymianą akumulatorów. Tutaj problem jest jeszcze większy. Dzwoniliśmy do dwóch z nich, żadna nie była w stanie zapewnić przyjazdu do klienta.

Możemy również zadzwonić po taksówkę. Korporację oferują usługę uruchamiania samochodów z rozładowanym akumulatorem. Przyjazd taksówkarza kosztuje ok. 25 zł.

Najlepiej sprawdzić akumulator przy najbliższej okazji, aby uniknąć problemów w przyszłości. Zima tak naprawdę dopiero się zaczyna, a po Nowym Roku na pewno nie ominą nas srogie mrozy.